Nowe Prawo Zamówień Publicznych. Sporo w nim nowości, w tym odejście od kryterium ceny
Koniec z kryterium ceny w przetargach, coroczna waloryzacja umów, przejrzystość na każdym etapie. Nowe Prawo Zamówień Publicznych trafiło w tym tygodniu na Komitet Stały Rady Ministrów. W czerwcu ma zająć się nim rząd.
2019-05-23, 13:19
Posłuchaj
Poprawiony po konsultacjach projekt jeszcze latem ma trafić Sejmu. To podsumowanie ponad 2 lat prac nad nowymi przepisami. Obecna ustawa ma już piętnaście lat i była wielokrotnie nowelizowana - mówi Hubert Nowak, prezes Urzędu Zamówień Publicznych. Jak dodaje, debaty prowadzone przez UZP w 2016 i 2017 roku pokazały, że każdy z interesariuszy Urzędu oczekuje nowej ustawy.
Nacisk na dogadywanie się
Wśród zupełnie nowych rozwiązań jest możliwość polubownego załatwienia spraw między zamawiającym, a wykonawcą. Ma to być - wbrew początkowym założeniom - nieobowiązkowe. Wśród nowych rozwiąząń jest też coroczna waloryzacja umów i zaliczki dla wykonawców. Zamawiający - przy wyborze oferty - nie będzie mógł się sugerować tylko ceną - mówi Przemysław Grosfeld z Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii. Podkreśla, że władzom chodzi o to, by zamawiający bardziej zwracali uwagę na aspekty innowacyjne czy środowiskowe i pamiętali o tym, że zamówienia to nie tylko prosty zakup, ale ich celem jest przede wszystkim poprawa jakości życia ludzi.
Atrakcyjniejsze przetargi
Nowe przepisy mają też rozwiązać problem braku ofert czy niewielkiej ich liczby w postępowaniach o przetargowych. - Mamy nadzieję, że te nowe rozwiązania, które nieco zrównują pozycję zamawiającego i wykonawcy, uczynią rynek bardziej atrakcyjnym i sprawią, że to się zmieni w następnych latach - podkreśla Przemysław Grosfeld.
Nowe prawo ma przeformatować zamówienia publiczne na każdym etapie - zaczynając od przygotowania postępowania - komentuje Hubert Nowak. Firmy mają mieć m.in. łatwiejszy dostęp do informacji na temat zamówień.
Nowe prawo ma wejść w życie od przyszłego roku.
Naczelna Redakcja Gospodarcza, Jedynka, Marcin Jagiełowicz, md
REKLAMA