"Reklamacja" u Mikołaja. Czy nietrafiony prezent możemy zwrócić?

W całym kraju pod choinkami wylądowały tysiące nietrafionych prezentów. Czy można je zwrócić czy jesteśmy już na nie skazani? Prawo jednoznacznie reguluje kwestię zwrotu towarów, wiele sklepów wprowadza jednak własne regulacje, często znacznie bardziej ułatwiające klientowi postępowanie w takiej sytuacji.

2019-12-27, 12:45

"Reklamacja" u Mikołaja. Czy nietrafiony prezent możemy zwrócić?
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Pixabay
  • Bez problemu możemy zwrócić produkt kupiony w sklepie internetowym
  • Na zwrot zgadza się też coraz więcej sklepów stacjonarnych
  • Konkurencja wymusza zmiany korzystne dla klientów

Podstawowa zasada w tej materii jest jednoznaczna – mamy prawo do odstąpienia od umowy w terminie 14 dni i obowiązek zwrotu towaru w ciągu kolejnych 14 dni. Zasada ta dotyczy jednak tylko zakupów w sklepie internetowym lub poza lokalem przedsiębiorstwa, na przykład podczas pokazu organizowanego w hotelu.

Jeżeli prezent został kupiony w sklepie stacjonarnym, to zgodnie z polskim prawem sprzedawca nie ma obowiązku przyjmowania zwrotu towaru tylko dlatego, że klient się rozmyślił albo rzecz przestała mu się podobać. Oczywiście regulacja ta pomija kwestię towaru uszkodzone lub niepełnowartościowego, ale to są już sprawy związane z reklamacją, a nie zwrotem.

Powiązany Artykuł

shutterstock prezent 1200.jpg
Prezenty świąteczne. Prezes UOKiK: kupując przez internet mamy 14 dni na zwrot

Polityka przedsiębiorcy, a nie przepisy prawa

– Wiele sklepów stacjonarnych pozwala wymienić czy oddać towar. Jednak w normalnych przypadkach konsument nie ma prawa w sklepie stacjonarnym powiedzieć, że mu się odwidziało i teraz oddaje produkt – powiedział w „Sygnałach dnia” Marek Niechciał, prezes UOKiK.

Silna konkurencja powoduje, że wiele sklepów stacjonarnych wprowadza do swoich regulaminów. Taka praktyka wynika jednak z polityki konkretnego przedsiębiorcy, a nie z przepisów prawa.

REKLAMA

Paragon i brak śladów użytkowania

Oczywiście mimo dobrej woli, sklepy dość rygorystycznie ustanawiają prawo do zwrotu towaru, na przykład przyjmując wyłącznie towary z danych kategorii lub tylko te kupione w regularnych cenach. Skorzystanie z promocji może oznaczać więc brak możliwości zwrotu.

Oczywiście w większości przypadków podstawą do zwrotu jest paragon i brak śladów użytkowania produktu.

Agnieszka Majchrzak z UOKiK podkreśla także, iż sprzedawca ma prawo określać własne warunki zwrotu, na przykład termin, może wymagać oryginalnego opakowania czy metek. W zamian – może zaproponować konsumentowi m.in. zwrot gotówki, ale także wymianę na inny produkt czy bon na zakupy w tej samej sieci.

Ograniczenia nawet w internecie

Jedynie towar zakupiony przez internet można zwrócić bez podania przyczyny w ciągu 14 dni od momentu otrzymania. Należy tylko wypełnić i odesłać oświadczenie o odstąpieniu od umowy. Sprzedawca ma obowiązek zwrócić wszystkie dokonane płatności. Jednak zwrot kosztów przesyłki obejmuje najtańszą opcję, nawet jeśli klient skorzystał z droższej dostawy.

REKLAMA

Tu jednak także występują pewne ograniczenia – dotyczą one m.in. artykułów posiadających krótki termin przydatności do użycia, towarów wyprodukowanych na specjalne zamówienie klienta, płyt z filmami, muzyką lub programami komputerowymi, których zostały odpieczętowane, biletów na koncerty czy wydarzenia sportowe.

Porady i dodatkowe informacje

Osoby, które chciałyby zasięgnąć dodatkowych informacji, mogą skorzystać z porad udzielanych przez Stowarzyszenie Konsumentów Polskich i Fundację Konsumentów. Formularz dostępny jest na stronach internetowych. Ponadto porad udzielają także Inspekcja Handlowa i rzecznicy konsumentów. Warto zadzwonić pod bezpłatny numer 800 889 866 lub napisać e-mail pod adres porady@dlakonsumentow.pl
Więcej informacji o przepisach można znaleźć na stronie internetowej www.prawakonsumenta.uokik.gov.pl.

PolskieRadio24.pl/UOKiK/DoS, md

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej