Powstanie grupa do walki z przestępczością przeciwko środowisku
Trwają prace nad utworzeniem zespołu do walki z przestępczością przeciwko środowisku, którego celem będzie zwiększanie skuteczności działań służb w tym obszarze. Wiceminister klimatu Jacek Ozdoba ogłosił nowe plany w związku z rozbiciem grupy przestępczej zajmującej się nielegalnym składowaniem odpadów.
2020-06-30, 11:01
Na początku czerwca bieżącego roku do Sądu Okręgowego w Nowym Sączu skierowano akt oskarżenia przeciwko ośmiu osobom w związku z działalnością w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się m.in. nielegalnym składowaniem odpadów oraz substancji niebezpiecznych na terenie nieruchomości byłej rafinerii nafty w Gorlicach.
Powiązany Artykuł
Blisko 30 milionów euro na ochronę środowiska w Polsce. Jest decyzja Komisji Europejskiej
Pół miliona złotych kary
– Sprawa z Gorlic to przykład doskonałej współpracy pomiędzy służbami w walce z przestępczością środowiskową. Dziękuję zarówno prokuraturze, jak również Inspekcji Ochrony Środowiska za sprawne działanie. Chcę jasno podkreślić, że nie ma zgody na proceder, który zagraża zdrowiu ludzi i dobrostanowi środowiska – mówił Jacek Ozdoba.
Po ujawnieniu nielegalnego gromadzenia odpadów, w tym odpadów niebezpiecznych na terenie byłej rafinerii nafty Glimar w Gorlicach, Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska nałożył na spółkę odpowiedzialną za nielegalny proceder administracyjną karę pieniężną w wysokości niemal pół miliona złotych oraz wydał decyzję wstrzymującą jej działalność.
Nawet 12 lat więzienia
REKLAMA
Z ustaleń śledczych wynika, że członkowie grupy sukcesywnie przyjmowali od ustalonych podmiotów gospodarczych odpady i substancje chemiczne, pozorując ich przekazywanie podmiotom pełniącym jedynie funkcję "słupów". Ponadto transportowali oni odpady i substancje chemiczne niezgodnie z ich przeznaczaniem wynikającym z dokumentów przewozowych. Następnie składowali je na terenie byłej rafinerii nafty w Gorlicach.
Pomimo świadomości zagrożeń dla ludzkiego zdrowia i środowiska, oskarżeni kontynuowali przestępczą działalność, osiągając korzyści majątkowe o łącznej kwocie około 2,8 mln zł. Oskarżonym grozi kara pozbawienia wolności do 12 lat.
PolskieRadio24.pl/IAR/PAP/DoS, md
REKLAMA