Rośnie zużycie gazu w Polsce. Zwiększamy bezpieczeństwo energetyczne
W 2019 roku zużycie gazu w Polsce wyniosło 210 TWh, co oznacza wzrost o 5,6 proc. w porównaniu do 2018 roku – wynika z raportu Ministerstwa Klimatu o bezpieczeństwie dostaw paliw gazowych za 2019 rok. W 2041 roku zapotrzebowanie na gaz wzrośnie do 304 TWh.
2020-08-04, 08:43
W opublikowanym przez Ministerstwo Klimatu sprawozdaniu dotyczącym bezpieczeństwa dostaw paliw gazowych czytamy, że w 2019 roku został utrzymany trend wzrostowy zapotrzebowania na błękitne paliwo. W ubiegłym roku zużycie gazu wyniosło 210 TWh, co oznacza, że w porównaniu do 2018 r. zwiększyło się o 5,6 proc.
Powiązany Artykuł

W największych polskich gospodarstwach rolnych powstaną biogazownie. Podpisano list intencyjny
Udział LNG cały czas rośnie
Szczytowe zapotrzebowanie odbiorców na gaz pojawiło się w styczniu 2019 roku i wyniosło 824 Gwh na dobę. Zbliżyło się do rekordowego zapotrzebowania notowanego w 2018 r. (888,7 Gwh/dobę). Raport podkreśla, że dostawy gazu do krajowych odbiorców pochodziły z coraz bardziej zdywersyfikowanych źródeł. Jego głównym fundamentem był LNG, którego udział w bilansie dostaw cały czas rośnie.
– W 2019 roku import paliw gazowych przez terminal LNG w stosunku do roku poprzedniego wzrósł o 26 proc., a dostawy były realizowane z Kataru, Norwegii i USA – informuje resort.
27 proc. dostaw LNG pochodzi z USA, a to stanowi z kolei ok. 4,5 proc. w bilansie dostaw. W kolejnych latach ten udział ma być coraz większy.
Zmniejszył się import gazu
Raport wskazuje, że wraz ze wzrostem dostaw do Polski LNG, zmniejszył się import gazu z kierunku wschodniego.
– W 2019 r. udział ten spadł do 44 proc., a dzięki wyegzekwowaniu przez spółkę PGNiG zakończenia z dniem 31 grudnia 2022 r. tzw. kontraktu jamalskiego, możliwe będzie budowanie w kolejnych latach zdywersyfikowanego portfolio zrównoważonych dostaw ze zróżnicowanych źródeł – tłumaczy ministerstwo, dodając, że z powodu wzrostu zapotrzebowania na gaz należy konsekwentnie rozbudowywać połączenia międzysytemowe, a kluczowymi inwestycjami są: budowa gazociągu Baltic Pipe, rozbudowa terminalu LNG w Świnoujściu, budowa pływającego terminalu LNG w Zatoce Gdańskiej, a także budowa połączeń ze Słowacją i Litwą. Konieczna jest też m.in. dalsza rozbudowa pojemności magazynowych z obecnych 34,2 TWh do 43,8 TWh w perspektywie 2030 r.
Wszystkie systemy działały bez zakłóceń
W raporcie resort klimatu podkreśla, że istniejąca krajowa infrastruktura pozwala na zapewnienie nieprzerwanych dostaw gazu ziemnego do odbiorców nawet w przypadku zakłóceń jej pojedynczego największego elementu. W sprawozdaniu dodaje ponadto, że wszystkie systemy gazowe działały w 2019 r. bez zakłóceń, a zapotrzebowanie odbiorców pokrywane było w pełni z dostępnych źródeł, wyłącznie przy wykorzystaniu mechanizmów rynkowych.
– Nie istniała więc potrzeba podejmowania żadnych dodatkowych działań nadzwyczajnych – wprowadzania ograniczeń w poborze gazu ziemnego czy uruchomienia zapasów obowiązkowych gazu ziemnego – podkreślono.
PolskieRadio24.pl/IAR/PAP/DoS, md