Narodowy Spis Powszechny coraz bliżej. W jego przeprowadzeniu pomoże internet
Trwają ostatnie przygotowania do Narodowego Spisu Powszechnego Mieszkań i Ludności 2021. Główny Urząd Statystyczny przeprowadzi go między 1 kwietnia a 30 września. Ze względu na pandemię potrwa o trzy miesiące dłużej niż planowano.
2021-01-27, 10:03
Posłuchaj
Umożliwia to znowelizowana latem ubiegłego roku ustawa – mówi dr Dominik Rozkrut, prezes GUS. Jak dodaje, nowelizacja uelastyczniła formy pracy rachmistrzów spisowych, którzy oprócz tradycyjnej wizyty w domach będą mogli też po prostu dzwonić.
Główna zmiana będzie polegała jednak na tym, że tegoroczny spis będzie się odbywał głównie przez internet.
- Tak planowaliśmy jeszcze przed pandemią. Postęp technologiczny jest taki, że te narzędzia są coraz atrakcyjniejsze i łatwiejsze w użyciu. Z drugiej strony, nawet nasze badania dotyczące rozwoju społeczeństwa informacyjnego wskazują, że już przeszło 90 procent gospodarstw domowych ma dostęp do internetu szerokopasmowego, a niemal wszyscy mają dostęp do internetu w ogóle. Podobnie, powszechne są telefony komórkowe - podkreśla dr Dominik Rozkrut.
Powiązany Artykuł

Czwarte miejsce w UE. Polski rynek pracy w dobie pandemii trzyma się bardzo dobrze
Spis pokaże, kim jesteśmy jako społeczeństwo
Spis powszechny to bardzo ważne badanie, która pokazuje, kim jesteśmy jako ludność Polski – mówi prof. Irena Kotowska, demografka ze Szkoły Głównej Handlowej, członkini Komitetu Nauk Demograficznych Polskiej Akademii Nauk. Jak mówi, chodzi o pozyskanie informacji o każdej osobie. Pytania będą dotyczyć cech demograficznych, takich jak wiek, płeć, ale też stanu rodzinnego - związków, dzieci, aktywności zawodowej.
REKLAMA
- Bez takiego bilansu demograficznego nie jesteśmy w stanie wnioskować, co może się dziać w przyszłości, nie jesteśmy w stanie podsumować tego, co z nami się stało między kolejnymi spisami - zaznacza prof. Irena Kotowska.
Spisy powszechne odbywają się co 10 lat.
PolskieRadio24.pl, Program 1 Polskiego Radia, Aleksandra Tycner, md
REKLAMA