Coraz więcej decyzji o o wsparciu w ramach Polskiej Strefy Inwestycji. Pandemia nie wystraszyła inwestorów
- Do końca maja wydano 178 decyzji o wsparciu nowych inwestycji w Polskiej Strefie Inwestycji - powiedział wiceminister rozwoju, pracy i technologii Grzegorz Piechowiak. Dodał, że wartość inwestycji to ponad 6,5 mld zł, dzięki którym ma powstać blisko 5,3 tys. nowych miejsc pracy.
2021-06-15, 08:00
Polska Strefa Inwestycji powstała na mocy ustawy z 10 maja 2018 r. o wspieraniu nowych inwestycji - tym samym Polska stała się jednolitym obszarem inwestycji. Od 5 września 2018 r. zwolnienia podatkowe dostępne są na terenie całego kraju, a nie tylko - jak wcześniej - na obszarach (wydzielonych przepisami) należących do specjalnych stref ekonomicznych. SSE, działając jako spółki, nadal pełnią kluczową rolę w systemie PSI - zarządzają poszczególnymi jej częściami, doradzają inwestorom i prowadzą aktywną politykę rozwoju gospodarczego Polski.
Boom na Polskę
Powiązany Artykuł
Co piąta firma planuje zwiększyć zatrudnienie. Rośnie również liczba firm inwestujących w swój rozwój
Z danych resortu rozwoju, pracy i technologii wynika, że wzrasta udział polskiego sektora MŚP w liczbie realizowanych projektów w ramach PSI. W 2020 r. zwiększył się on do 65 proc. i utrzymał się na tym poziomie od stycznia do maja 2021 r. Według resortu deklarowana wartość inwestycji, za które odpowiadają polskie mikro, małe i średnie firmy, wyniosła odpowiednio 17 proc. w całym 2020 r. oraz 24 proc. w pierwszych pięciu miesiącach 2021 r.
Największą liczbę decyzji o wsparciu wydały trzy strefy: Katowicka SSE, Łódzka SSE i Mielecka SSE.
Zdaniem wiceministra Grzegorza Piechowiaka pandemia nie zmniejszyła też zainteresowania naszym krajem zagranicznych inwestorów.
REKLAMA
- Obserwujemy boom na Polskę; zainteresowanie jest w tej chwili bardzo duże - stwierdził.
Korea Południowa oraz Niemcy
Wiceszef resortu rozwoju dodał, że jednymi z wiodących państw pod względem inwestycji w Polsce są Korea Południowa oraz Niemcy.
- Rozmawiamy też z amerykańskimi partnerami. Coraz więcej zapytań dotyczących inwestycji otrzymujemy od przedsiębiorstw zlokalizowanych w Wielkiej Brytanii, które po brexicie szukają nowych rynków, by tam przenieść swoje inwestycje - powiedział.
Podkreślił przy tym, że naszym atutem jest położenie geograficzne oraz to, że w czasie pandemii gospodarka nie wyhamowała, m.in. dzięki uruchomieniu tarcz antykryzysowych.
REKLAMA
- To przynosi efekty, jesteśmy postrzegani przez zagranicznych inwestorów jako stabilny kraj jeśli chodzi o kwestie gospodarcze - stwierdził Grzegorz Piechowiak.
PolskieRadio24.pl, PAP, DoS
REKLAMA