''Mogą stanowić ryzyko dla stabilności systemu finansowego''. Komitet Bazylejski o kryptowalutach

2021-06-17, 08:55

''Mogą stanowić ryzyko dla stabilności systemu finansowego''. Komitet Bazylejski o kryptowalutach
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: shutterstock/Wit Olszewski

Zmienność stóp zwrotu z kryptowalut sprawia, że światowe organy regulacyjne uznały za stosowne włączenie ich do systemu nadzoru. Dostrzegają bowiem ryzyko narażenia systemu finansowego na niestabilność w przypadku nagłego spadku wartości alternatywnych środków płatniczych.

Bazylejski Komitet Nadzoru Bankowego, który składa się z regulatorów z wiodących centrów finansowych na świecie, proponuje "nowe konserwatywne podejście ostrożnościowe" do kryptowalut, które zmusiłoby banki do odłożenia wystarczającego kapitału na pokrycie 100% potencjalnych strat.

Byłby to najwyższy wymóg kapitałowy ze wszystkich aktywów, ilustrujący, że kryptowaluty i powiązane inwestycje są postrzegane jako znacznie bardziej ryzykowne i zmienne niż konwencjonalne akcje lub obligacje.


Waga ryzyka

Zaproponowano, aby zastosować wagę ryzyka 1250% do ekspozycji banku na Bitcoin i niektóre inne kryptowaluty. W praktyce oznacza to, że bank może być zmuszony do posiadania dolara kapitału na każdego dolara wartego Bitcoin, w oparciu o 8-proc. minimalny wymóg kapitałowy. Inne aktywa z tą najwyższą możliwą wagą ryzyka obejmują produkty sekurytyzowane, gdzie banki nie mają wystarczających informacji na temat ekspozycji bazowych.

Powiązany Artykuł

bitcoin1.jpg
Do wydobywania kryptowalut trzeba więcej energii niż zużywa Polska. Nowa analiza Polskiego Instytutu Ekonomicznego

"Aktywa kryptowalutowe wywołały szereg obaw, w tym dotyczących ochrony konsumentów, prania pieniędzy i finansowania terroryzmu, a także ich śladu węglowego" - podał Komitet Bazylejski w komunikacie. Podczas gdy większość regulowanych banków ma obecnie ograniczoną ekspozycję na kryptowaluty, komitet ostrzegł, że "wzrost kryptowalut i powiązanych usług ma potencjał, aby wzbudzić obawy dotyczące stabilności finansowej i zwiększyć ryzyko, na które napotykają banki". Mogą one "stanowić ryzyko dla banków w miarę wzrostu ekspozycji, w tym ryzyko płynności; ryzyko kredytowe; ryzyko rynkowe; ryzyko operacyjne (w tym ryzyko oszustwa i ryzyko cybernetyczne); ryzyko prania pieniędzy/finansowania terroryzmu; oraz ryzyko prawne i ryzyko utraty reputacji".

Komisja stwierdziła jednak, że luźniejsze zasady mogą mieć zastosowanie do stablecoinów - nowej formy aktywów cyfrowych zwykle powiązanych z wartością tradycyjnej waluty - które mogą wymagać jedynie poziomu zasad kapitałowych stosowanych do tradycyjnych aktywów, takich jak obligacje, pożyczki, depozyty, akcje lub towary.

Propozycje komisji, które teraz trafią do konsultacji, mają pomóc w ochronie globalnego systemu finansowego w przypadku gwałtownego spadku cen kryptowalut.

Jeśli wymogi kapitałowe komisji zostaną przyjęte, mogą zniechęcić niektóre banki do handlu kryptowalutami, których wartość wzrosła w ciągu ostatniego roku, ale okazały się niezwykle zmienne, ze względu na fakt, że nie są one wspierane przez żadne inne aktywa bazowe, takie jak dolary lub złoto, aby pomóc w uziemieniu ceny.


Jest okazja

Podczas gdy wiele banków ostrożnie podchodzi do handlu kryptowalutami, gwałtowny wzrost zainteresowania konsumentów napędza firmy finansowe, w tym Interactive Brokers Group Inc. i Robinhood Markets Inc., do ekspansji na rynku.

Kredytodawcy są coraz bardziej podzieleni w kwestii tego, czy przyjąć, czy odrzucić kryptowaluty, które cieszą się coraz większą popularnością wśród klientów. Goldman Sachs i Standard Chartered uruchomiły własne biura handlowe kryptowalut, aby wykorzystać ich szybki wzrost, podczas gdy HSBC zobowiązał się do trzymania się z dala od tych aktywów.

Brytyjski bank NatWest powiedział, że odmówi obsługi klientów biznesowych, którzy akceptują płatności w kryptowalutach obok tych dokonywanych za pomocą kart debetowych, kredytowych i gotówki, nawet jeśli może to oznaczać rezygnację z obsługi stałych klientów.

Powiązany Artykuł

bitcoin1200.jpg
Rynek kryptowalut pod ostrzałem. Bitcoin to "farsa", a firmy kryptograficzne nie działają uczciwie?

Z drugiej strony, Salwador ogłosił w tym tygodniu, że stanie się pierwszym krajem, który przyjmie bitcoina jako prawny środek płatniczy, pomimo wielokrotnych ostrzeżeń ze strony banków centralnych, że inwestorzy powinni być gotowi na utratę całej swojej gotówki.

Kurs bitcoina skoczył z około 10 000 dolarów we wrześniu ubiegłego roku do aż 63 000 dolarów w połowie kwietnia. Jednak w ciągu ostatniego miesiąca ceny spadły z powrotem do poziomu 37 000 USD, w związku z ostrzejszą kontrolą regulacyjną w Chinach i krytyką Elona Muska dotyczącą wysokich kosztów energii Bitcoina.

Regulator w Chinach spowodował gwałtowny spadek cen bitcoina w zeszłym miesiącu, kiedy zakazał bankom i firmom płatniczym oferowania klientom jakichkolwiek usług związanych z kryptowalutami i ostrzegł przed ryzykiem związanym z handlem kryptowalutami.

Tymczasem prezes Banku Anglii, Andrew Bailey, powiedział inwestorom, że powinni być przygotowani na utratę wszystkich swoich pieniędzy, jeśli będą bawić się w kryptowaluty, ponieważ nie są one objęte systemami ochrony konsumentów.

Organy regulacyjne Europejskiego Banku Centralnego porównały gwałtowny wzrost bitcoina do innych baniek finansowych, takich jak mania tulipanowa w XVII-wiecznej Holandii.

PolskieRadio24.pl/ Komitet Bazylejski/ Guardian/ Fortune/ mib

Polecane

Wróć do strony głównej