Zmiany dotyczące zamówień publicznych. Certyfikacja ma ułatwić udział w przetargach małym firmom
- Certyfikacja ma skrócić czas postępowań dotyczących zamówień publicznych, ułatwić firmom MŚP udział w nich oraz zapewnić "standaryzację wymagań" dla wykonawców - powiedział wiceminister rozwoju, pracy i technologii Marek Niedużak. Jego zdaniem korzyści z tych zmian powinni odczuć zamawiający i wykonawcy.
2021-07-14, 10:20
Mechanizm certyfikacji wykonawców zostało uwzględnione w Polskim Ładzie, "jako sprzyjające wykonawcom działającym na krajowym rynku zamówień publicznych". W IV kwartale tego roku mają się odbyć konsultacje publiczne przygotowanej w resorcie rozwoju koncepcji.
Jak wyjaśnił Marek Niedużak, wiceszef MRPiT, certyfikacja ma na celu skrócenie czasu trwania postępowań o udzielenie zamówienia publicznego, ułatwienie udziału w zamówieniach wykonawcom, szczególnie tym z sektora MŚP oraz "standaryzację wymagań" stawianych wykonawcom.
- Dlatego też certyfikacja powinna przynieść korzyści zarówno zamawiającym, jak i wykonawcom - zaznaczył Niedużak.
Powiązany Artykuł
Decydować będzie nie tylko niska cena. Od stycznia 2021 r. ważne zmiany w zamówieniach publicznych
Jeden certyfikat na wiele przetargów
Mechanizm certyfikacji stworzy przedsiębiorcom możliwości uzyskania certyfikatów, którymi będą mogli posługiwać się na potrzeby różnych postępowań przetargowych.
REKLAMA
- Jeżeli wykonawca skorzysta z certyfikacji, to zamiast wielokrotnego gromadzenia i składania licznych dokumentów na potrzeby poszczególnych postępowań, np. zaświadczenia z Urzędu Skarbowego lub ZUS, zrobi to raz na cały okres ważności certyfikatu - powiedział wiceminister rozwoju.
Mechanizm certyfikacji ma sprzyjać otwarciu zamówień publicznych dla MŚP.
Zdaniem wiceministra Marka Niedużaka mechanizm certyfikacji, który "sprzyja otwarciu rynku zamówień publicznych na MŚP, przyczyni się do wsparcia polskiej gospodarki". Wynika to z tego, że - jak powiedział - zdecydowana większość MŚP to przedsiębiorcy krajowi działający lokalnie lub regionalnie.
Kto będzie certyfikował?
Według resortu rozwoju, pracy i technologii certyfikację będą przeprowadzały "podmioty wyspecjalizowane i niezależne", które zweryfikują na podstawie złożonych dokumentów "sytuację wykonawcy pod kątem podlegania wykluczeniu z postępowania oraz spełniania przez niego określonych wymagań". Gdy wykonawca będzie spełniał wymagania, otrzyma stosowny certyfikat, który następnie będzie mógł przedkładać zamawiającym na potrzeby wielu różnych postępowań - zaznaczyło MRPiT.
REKLAMA
Certyfikacja nie będzie obowiązkowa. - Posłużenie się certyfikatem będzie leżało w sferze swobodnej decyzji konkretnego wykonawcy - wyjaśnił Niedużak. Dodał, też że wykonawcy nieposiadający certyfikatu będą mogli wykazać "brak podstaw wykluczenia z postępowania lub spełnianie warunków udziału w postępowaniu w "tradycyjny sposób". Oznacza to, że istota rozwiązania w postaci certyfikacji wykonawców będzie polegała na "wprowadzeniu dodatkowych możliwości, a nie na zastąpieniu dotychczasowych nowymi.
Powiązany Artykuł
Gowin: polityka przemysłowa ma być kreowana w ścisłej współpracy z biznesem i samorządami
Skuteczna weryfikacja wykonawców inwestycji?
Według MRPiT certyfikacja wprowadzi też większą pewność weryfikacji wykonawców, gdyż będzie dokonywana przez wyspecjalizowany podmiot. Ma się także przyczynić do zwiększenia obiektywności i transparentności procesu weryfikacji. Jak zapewnił resort, ma też to wpłynąć na ograniczenie zarzutów zaniżania lub zawyżania "progu wejścia" udziału w postępowaniu.
- Certyfikacja ograniczy formalizm postępowań, dzięki czemu wykonawcy szybciej i łatwiej ocenią czy będą mogli ubiegać się o dane zamówienie oraz skupić się na warstwie merytorycznej ofert - wskazał wiceminister Marek Niedużak. Dodał, że w ten sposób wykonawcy nie będą musieli każdorazowo gromadzić i składać stosu różnych dokumentów oraz ponosić związanych z tym kosztów.
Mechanizm certyfikacji powinien też przyczynić się do skrócenia czasu trwania postępowań - w szczególności postępowań na zamówienia infrastrukturalne - oraz wzrostu liczby składanych ofert. MRPiT przewiduje, że efekty wprowadzenia certyfikacji będą zauważalne "już w pierwszym roku jego obowiązywania".
REKLAMA
PR24/PAP/sw
REKLAMA