Ekonomiści: produkcja rośnie, ale nadal największym problemem jest brak komponentów
Produkcja przemysłowa we wrześniu 2021 r. wzrosła o 8,8 proc. rdr, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosła o 11,0 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny w środę. Jednak niedobór materiałów spowalnia dynamikę przemysłu; szczególnie dotkliwie ucierpiał przemysł motoryzacyjny, komentuje Polski Instytut Ekonomiczny.
2021-10-20, 11:23
Stąd tempo wzrostu produkcji spadnie się w kolejnych miesiącach – napisano w komentarzu PIE do środowych danych GUS.
Rośnie produkcja energii oraz maszyn, największy problem ma przemysł motoryzacyjny – brakuje komponentów
„Komunikat GUS wskazuje na wzrost produkcji w energetyce (o 22,1 proc. r/r), wśród producentów wyrobów chemicznych (21 proc.), metali (16,6 proc.) oraz maszyn (15,9 proc.). Najpoważniejszy spadek dotyczy branży motoryzacyjnej – produkcja spadła o 17,3 proc. r/r – osłabienie wynika z nasilającego się niedoboru komponentów” – napisano w komentarzu Polskiego Instytutu Ekonomicznego do danych GUS.
Braki materiałowe przełożą się na tempie wzrostu produkcji w kolejnych miesiącach
Braki surowców i materiałów będą odbijały się na tempie wzrostu produkcji przemysłu w kolejnych miesiącach, które – według PIE – będzie spadać.
Powiązany Artykuł
![produkcja fabryka motoryzacja 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/53c7e92a-6015-40a7-b4d5-9c1e4d78841a.jpg)
Polski przemysł zapomina już o koronawirusie. We wrześniu produkcja większa o 8,8 proc. niż rok wcześniej
Nadal swoje piętno zostawia brak mikroprocesorów z Azji
„Szacujemy, że do końca roku dynamika będzie zbliżona do 5 proc. Wzrost produkcji jest ograniczany przez braki surowców i materiałów oraz osłabienie popytu zagranicznego w Azji. Najsilniej dotknięta jest branża motoryzacyjna.
Mniejsza produkcja kluczowych firm motoryzacyjnych w Azji oraz w Europie
Na skutek niedoboru mikroprocesorów działalność wstrzymało lub ograniczyło 6 kluczowych fabryk samochodów – w efekcie wolumen produkcji w niektórych regionach będzie niższy niż w 2020. Przestoje mają miejsce również w Czechach i Niemczech – fabryki Skody i Opla wstrzymały produkcję do końca roku.
Polskie fabryki są dostawcami komponentów dla obydwu krajów, a spowolnienie jest już widoczne w handlu zagranicznym – eksport akumulatorów litowo-jonowych był najmniejszy od roku” – stwierdzono w komentarzu PIE.
Powiązany Artykuł
![chip1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/5676b975-3f4e-4255-9c83-29b0545fe0b3.jpg)
Nie widać końca kryzysu związanego z brakiem półprzewodników. Silnie cierpi m.in. motoryzacja
Polski przemysł lepiej radzi sobie z kłopotami
Ekonomiści instytutu uważają, że z tymi problemami polski przemysł poradzi sobie lepiej niż przemysły większości krajów UE.
„Wyniki polskiej gospodarki stabilizuje bardziej zróżnicowana struktura przemysłu oraz wciąż wysoki popyt konsumpcyjny w strefie euro. Miesięczny Indeks Koniunktury PIE i BGK wskazuje na stabilizację produkcji oraz zamówień w polskiej gospodarce. Również badania koniunktury konsumenckiej GUS sygnalizują solidny popyt konsumencki” – podano w komentarzu PIE.
PAP, jk
REKLAMA
REKLAMA