Rośnie znaczenie ubezpieczeń wzajemnych. TUW PZUW liderem rynku
Ubezpieczenia wzajemne zyskują na popularności. To zasługa lidera rynku TUW Polskiego Zakładu Ubezpieczeń Wzajemnych, który w pierwszym półroczu tego roku uzyskał ze składek od klientów niemal dwa razy więcej środków niż rok temu. Towarzystwo należy do Grupy PZU.
2021-11-05, 10:00
O idei wzajemności w ubezpieczeniach prezes TUW PZUW Rafał Kiliński opowiadał w Programie 1 Polskiego Radia. - Ujmując ją w najkrótszy sposób, polega na zasadzie: "jeden za wszystkich, wszyscy za jednego". Nie ma tu elementu zysku, jak w przypadku komercyjnych ubezpieczeń. W naszej nomenklaturze nie ma nawet takiego pojęcia jak "zysk" - jest "nadwyżka finansowa". Jeśli zostanie wypracowana, jest dzielona między członków towarzystwa, którymi są ubezpieczeni - mówił.
Powiązany Artykuł
Dobra Drużyna PZU lekiem na jesienną chandrę
Jak przypomniał, w międzywojennej Polsce ubezpieczenia wzajemne obejmowały ok. 65 proc. rynku, a w 2015 roku, gdy Grupa PZU powołała TUW PZUW - zaledwie ok. 4,7 proc. W ciągu pięciu lat TUW PZUW stał się liderem rynku ubezpieczeń wzajemnych. Ma w nim już prawie jedną trzecią udziału i jest jednym z najszybciej rozwijających towarzystw ubezpieczeń wzajemnych na świecie. Świadczą o tym jego tegoroczne wyniki.
- W pierwszym półroczu uzyskaliśmy ze składki prawie 372 mln zł brutto, a więc o 81 proc. więcej niż w pierwszym półroczu zeszłego roku. To znacznie powyżej rynkowej średniej wzrostów, która wyniosła 9,5 proc. Awansowaliśmy z 18 na 11 pozycję wśród największych polskich ubezpieczycieli na rynku non-life, a więc ubezpieczeń majątkowych i innych poza ubezpieczeniami na życie - mówi prezes Kiliński.
Zwraca uwagę, że TUW PZUW ma też jedne z najniższych kosztów administracyjnych na rynku - wyniosły w pierwszym półroczu tego roku niecałe 4 proc. wartości składek, podczas gdy średnia dla zakładów ubezpieczeń to 4,9 proc. - Dbamy o to, aby ograniczać koszty. Kierujemy się interesem ubezpieczonych, którzy są naszymi członkami - podkreśla Rafał Kiliński.
REKLAMA
TUW PZUW wprowadził od września ubezpieczenie od ryzyka biznesowego dla drobnych przedsiębiorców i franczyzobiorców tworzących sieci handlowe i usługowe. "Polisa na biznes" jest odpowiedzią na problemy drobnych przedsiębiorców, którzy w efekcie pandemii stanęli nawet przed groźbą upadłości. - Małe i średnie firmy to sól gospodarki. Wytwarzają najwięcej dochodu dla kraju i dla społeczeństwa. Dlatego zdecydowaliśmy się je wesprzeć - tłumaczył prezes TUW PZUW na antenie radiowej Jedynki.
Przypomniał, że TUW PZUW ubezpiecza również duże, strategiczne dla państwa przedsiębiorstwa oraz szpitale i samorządy. Zapewnia także ubezpieczeniową ochronę instytucjom kościelnym, w tym diecezjom, Konferencji Episkopatu Polski i większości zakonów.
PZU/Art. sponsorowany
REKLAMA