Inflacja w listopadzie powyżej oczekiwań analityków. GUS opublikował szacunki flash

2021-11-30, 11:00

Inflacja w listopadzie powyżej oczekiwań analityków. GUS opublikował szacunki flash
W opinii dr Mariana Szołuchy szczyt inflacja osiągnie na poziomie ok. 15 proc. i będzie to na przełomie 3 i 4 kwartału tego roku. Podwyżki stóp zaś mogą wynieść co najwyżej jeszcze 50 pkt bazowych.Foto: Pixabay

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły w listopadzie o 7,7 proc. licząc rok do roku. Tak wynika z opublikowanego przez Główny Urząd Statystyczny szybkiego odczytu inflacji. Jednocześnie polska gospodarka wzrosła w trzecim kwartale o 5,3 proc. licząc rok do roku.

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w listopadzie wzrosły o 7,7 proc. rok do roku, a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 1 proc. - poinformował Główny Urząd Statystyczny w szacunku flash. Ekonomiści ankietowani przez PAP Biznes szacowali, że ceny towarów i usług w listopadzie wzrosną rdr o 7,4 proc., a mdm o 0,6 proc.

Opublikowane dane oznaczają wzrost rocznej dynamiki inflacji wobec października, kiedy wyniosła ona 6,8 proc.

Z kolei Produkt Krajowy Brutto w III kwartale 2021 r. wzrósł o 5,3 proc. rdr w porównaniu ze wzrostem o 11,2 proc. rdr w II kwartale tego roku. Wcześniej w szacunku flash GUS podał, że PKB w III kw. wzrósł o 5,1 proc. rdr.

Z danych GUS wynika także, że inwestycje w III kwartale wzrosły o 9,3 proc. rdr, konsumpcja prywatna wzrosła o 4,7 proc., zaś popyt krajowy wzrósł o 8,6 proc. rdr.

Z konsensusu przeprowadzonego przez PAP Biznes wynika, że rynek oczekiwał w III kwartale wzrostu inwestycji o 6,5 proc. rdr, konsumpcji prywatnej o 4,2 proc. rdr i popytu krajowego o 5,7 proc. rdr.

Czytaj także:

Dane GUS w opinii analityków ING Banku Śląskiego

Całoroczny wzrost PKB w tym roku wyniesie 5,4 proc. r/r - ocenia Rafał Benecki z ING Banku Śląskiego komentując wtorkowe dane GUS. Analityk spodziewa się w 2022 roku "lekkiego" spowolnienia PKB do 4,5 proc. r/r z powodu szoku inflacyjnego.

"PKB w III kw. 2021 r. +5,3 proc. r/r, kw/kw widać nawet przyśpieszenie (2,3 proc. vs 1,8 proc. w II kw. 2021), bo pracują dwa silniki: przemysł i usługi" - przekazał we wtorkowym komentarzu główny ekonomista ING Banku Śląskiego.  Jego zdaniem widać dalszą poprawę inwestycji, szczególnie prywatnych; publiczne "wciąż są bardzo słabe w tym cyklu".

W ocenie Rafała Beneckiego, ujemny wkład eksportu netto może się odwrócić do 2022 roku, ponieważ gospodarce europejskiej "niewiele trzeba, aby zanotować silne odbicie jak tylko poprawią się dostawy z Azji, a wtedy zyska również polski eksport".

W opinii ekonomisty, w drugiej połowie 2021 r. Polska radzi sobie najlepiej w regionie; Czechy ponoszą duże koszty zakłóceń dostaw, a Rumunia - niskich szczepień i restrykcji epidemicznych.

"Całoroczny wzrost PKB w tym roku wyniesie 5,4 proc. r/r - jak zakładaliśmy. W 2022 widzimy lekkie spowolnienie PKB do 4,5 proc. r/r, z powodu szoku inflacyjnego, ale zakładamy nowe impulsy fiskalne w 22-23 roku, które istotnie zmniejszą wpływ negatywny czynników, ale też podtrzymają wysoką inflację" - przekazał Benecki. Zdaniem ekonomisty, docelowy poziom stóp NBP "to przynajmniej 3 proc."

Eksperci Pekao o danych GUS

Możemy być blisko lokalnego szczytu inflacji, początek przyszłego roku przyniesie wyraźnie niższy wzrost cen za sprawą tarczy antyinflacyjnej - ocenił Adam Antoniak z Pekao SA. Jego zdaniem, mimo tarczy, Rada Polityki Pieniężnej podniesie w grudniu stopy procentowe o 75 pb.

Zdaniem Antoniaka możemy być blisko lokalnego szczytu inflacji. "Zapowiedziane przez rząd działania, w szczególności obniżki stawek VAT na gaz i energię elektryczną na okres trzech pierwszych miesięcy 2022 r. oraz obniżki podatków i opłat od paliw (opłata emisyjna, akcyza) na okres pierwszych pięciu miesięcy 2022 r. spłaszczają ścieżkę inflacji na przyszły rok.

Wprawdzie wpływ zapowiedzianych rozwiązań na średnioroczny wzrost CPI jest ograniczony (0,2-0,3 pkt. proc.), to początek przyszłego roku przyniesie wyraźnie niższy wzrost cen niż w scenariuszu bez działań mitygujących oczekiwane dalsze wzrosty cen energii. Tak czy inaczej, presja inflacyjna pozostaje wysoka i dotyczy podstawowych kategorii wydatków gospodarstw domowych (żywność, utrzymanie mieszkania)" - zaznaczył analityk drugiego po PKO BP największego polskiego banku.

Ekspert Pekao ocenił, że mimo „tarczy antyinflacyjnej” i ryzyk związanych z pojawieniem się wariantu omikron, Rada Polityki Pieniężnej podniesie w grudniu stopy procentowe o 75 punktów bazowych i będzie zacieśniać politykę pieniężną także w roku 2022.

Wyniki GUS w optyce PIE

Wzrost gospodarczy lekko przekroczy 5 proc. w 2021 r. - przewiduje Polski Instytut Ekonomiczny (PIE). Zdaniem analityków wzrost PKB w 2022 r. będzie zbliżony do 4,5 proc., a gospodarkę wciąż napędzać będzie głównie konsumpcja.

Jakub Rybacki z PIE, odnosząc się do podwyższonego przez GUS szacunku wzrostu PKB w III kwartale, zaznaczył, że głównym motorem wzrostu są nadal wydatki konsumpcyjne gospodarstw domowych, "które były większe o 4,8 proc. względem 2020 r.". -Wynik znacząco podniósł też wzrost zapasów (+3,7 pkt). Stosunkowo dynamicznie rosły także inwestycje (9,3 proc,). Tempo wzrostu PKB obniżał z kolei eksport netto - uważa ekspert.

PIE szacuje, że w IV kwartale br. wzrost gospodarczy ustabilizuje się na podobnym poziomie. "Wysoka aktywność w handlu oraz usługach sugeruje, że głównym motorem gospodarki dalej będą wydatki konsumpcyjne" - ocenił Rybacki. Dodał, że ożywienie inwestycji prawdopodobnie będzie słabsze.

Jakub Rybacki spodziewa się, że nakłady sektora MŚP wzrosną niewiele, "pomimo że w 2020 r. odpowiadały za ok. 85 proc. osłabienia inwestycji firm". "Słabe wyniki zanotują też samorządy" - ocenił.

PIE prognozuje też niewielkie spowolnienie aktywności w 2022 r. – "wzrost PKB pozostanie zbliżony do 4,5 proc.". Zwrócono uwagę na badania ankietowe, które sugerują, że konsumenci wciąż znacząco powiększają swoje wydatki. Narastające niedobory materiałów spowolnią wzrost inwestycji w pierwszej połowie przyszłego roku" - ocenił PIE.

W opinii ekspertów PIE tarcza antyinflacyjna obniży CPI w I kwartale 2022 r. o ok. 1,2 pkt proc. w okolice 6,5–7 proc. W przyszłym roku wzrost cen nadal będzie wysoki m.in. ze względu na narastającą presję płacową.

Minister finansów o inflacji

-Prognozujemy, że szczyt inflacji wystąpi w styczniu-lutym, co oznacza, że w listopadzie inflacja będzie wyższa niż w październiku, pewnie 7 proc. z "kawałkiem" - ocenił we wtorek minister finansów Tadeusz Kościński.

W Polsat News Kościński mówił, że szczyt inflacji, zgodnie z prognozami NBP, wystąpi w styczniu-lutym. "To wskazuje, że inflacja w listopadzie będzie wyższa niż była w październiku, można się spodziewać pewnie 7 czy 7 proc. z +kawałkiem+" - stwierdził szef MF. Dodał, że inflacja rośnie, bo utrzymują się czynniki inflacjogenne, jak słaby złoty i droga ropa naftowa.

Zapytany, czy reakcja Rady Polityki Pieniężnej na podwyższoną inflację była spóźniona, minister ocenił, że wcześniejsza reakcja nic by nie dała, jedynie "dodałaby paliwa" do wzrostu cen.

W nowelizacji ustawy budżetowej na 2021 r. założono, że inflacja ma wynieść w ujęciu średniorocznym 4,3 proc.



PR24.pl, IAR, PAP, DoS


Polecane

Wróć do strony głównej