PGNiG planuje odwierty poszukiwawcze w obwodzie lwowskim. Majewski: mimo sytuacji, prace są kontynuowane

Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo planuje w tym roku uruchomienie odwiertów poszukiwawczych na złożu w obwodzie lwowskim, którego 85 proc. kupił w ubiegłym roku. Prezes PGNiG Paweł Majewski powiedział także, jaka jest skala dostaw gazu ze strony PGNiG na Ukrainę.

2022-02-22, 11:38

PGNiG planuje odwierty poszukiwawcze w obwodzie lwowskim. Majewski: mimo sytuacji, prace są kontynuowane
Polska jest częścią jednolitego rynku europejskiego i cena gazu jest rynkowa, jednolita w całej Unii Europejskiej.Foto: GAZ-SYSTEM/Twitter

- Nabyliśmy w ubiegłym roku 85 proc. w złożu w obwodzie lwowskim, przy samej granicy, to jest naturalna kontynuacja naszych złóż przemyskich. Przymierzamy się do uruchomienia odwiertów poszukiwawczych. To jest planowane na ten rok - powiedział prezes PGNiG Paweł Majewski w Programie I Polskiego Radia.

- Obserwujemy obecną sytuację z niepokojem, ale prace są kontynuowane - dodał.

Dostawy gazu na Ukrainę

Prezes spółki gazowej odpowiadał także na pytania o to, jaka jest skala dostaw gazu ze strony PGNiG na Ukrainę.

- Takie działania są prowadzone, choćby w tym roku, ale i w latach ubiegłych były realizowane dostawy gazu na Ukrainę. To nie są ilości, które Ukrainie zapewnią bezpieczeństw gazowe w pełnej skali, bo są ograniczenia infrastrukturalne, poza tym PGNiG w pierwszej kolejności zabezpiecza interes polskich dostawców gazy. Więc ilości nie są duże - powiedział.

REKLAMA

- Pewne ilości zabezpieczamy i w tym roku miała miejsce transakcja, kiedy amerykańskie LNG zaimportowane przez Świnoujście trafiło na Ukrainę - powiedział prezes PGNiG.

Polska jest częścią rynku europejskiego

Paweł Majewski podkreślił, że ceny na Towarowej Giełdzie Energii w Warszawie są zbliżone do cen na giełdach holenderskiej czy niemieckiej. Dodał, że Polska jest częścią jednolitego rynku europejskiego i cena gazu jest rynkowa, jednolita w całej Unii Europejskiej.

- Nord Stream 2 to - jak już cała Europa chyba rozumie - nie tylko narzędzie ekonomiczne, ale i polityczne, które doprowadzi do większego uzależnienia Europy Zachodniej od dostaw gazu z Rosji. Obecnie gaz z Rosji stanowi ponad 50 proc. dostaw gazu do Europy Zachodniej, poza tym znaczna część infrastruktury została oddawana w ręce podmiotów będących spółkami zależnymi od Rosji - powiedział prezes PGNiG.

Jednocześnie dodał, że polska spółka gazowa od lat realizuje strategię dywersyfikacji dostaw gazu.

REKLAMA

PR24.pl, PAP, DoS

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej