USA rozpoczną rozmowy handlowe z Tajwanem. Trwa walka z Chinami o dominację w regionie Pacyfiku
Stany Zjednoczone rozpoczną nowe rozmowy handlowe z Tajwanem - poinformowali w środę amerykańscy urzędnicy, zaledwie kilka dni po tym, jak administracja Bidena wykluczyła wyspę ze swojego planu gospodarczego skoncentrowanego na Azji i mającego na celu przeciwdziałanie rosnącym wpływom Chin.
2022-06-02, 08:30
W najbliższych tygodniach Waszyngton i Tajpej "opracują mapę drogową" dla planowanej amerykańsko-tajwańskiej inicjatywy handlowej XXI wieku. Spotkania w tej sprawie odbędą się w stolicy USA pod koniec czerwca - poinformowali dziennikarzy dwaj wysocy rangą urzędnicy amerykańskiej administracji podczas telefonicznego briefingu.
Celem inicjatywy będzie "osiągnięcie porozumienia zawierającego zobowiązania o wysokim standardzie, które przyczynią się do trwałego dobrobytu sprzyjającego włączeniu społecznemu" w kwestiach takich jak ułatwienia celne, walka z korupcją, wspólne standardy w handlu cyfrowym, prawa pracownicze, wysokie standardy ochrony środowiska oraz wysiłki na rzecz ograniczenia przedsiębiorstw państwowych i praktyk nierynkowych - powiedział jeden z urzędników amerykańskich.
Język korzyści
Dwustronna inicjatywa pod pewnymi względami przypomina Indo-Pacific Economic Framework (IPEF), partnerstwo gospodarcze z 13 krajami azjatyckimi, które prezydent USA Joe Biden zainaugurował w zeszłym tygodniu podczas wizyty w Seulu i Tokio. Stany Zjednoczone nie zaprosiły jednak demokratycznie rządzonego Tajwanu do udziału w rozmowach w ramach IPEF. Według jednego z urzędników amerykańskich uczestniczących we wstępnych rozmowach, kraje, do których zwrócił się Waszyngton, nie chciały przystąpić do ugrupowania z wyspą w obawie przed rozgniewaniem Pekinu.
Ponad 200 członków Kongresu Stanów Zjednoczonych nalegało na włączenie Tajwanu do IPEF. Ogłoszenie w sprawie rozmów z Tajwanem nastąpiło po środowym wirtualnym spotkaniu zastępcy przedstawiciela USA ds. handlu Sarah Bianchi z głównym negocjatorem handlowym Tajwanu Johnem Dengiem. Deng powiedział w Tajpej, że ma nadzieję, iż wkrótce pojawi się możliwość zawarcia umowy o wolnym handlu, o którą Tajwan od dawna zabiega ze Stanami Zjednoczonymi, dodając, że wyspa nadal stara się uczestniczyć w IPEF. Rozmowy z Tajwanem, prowadzone z ramienia Waszyngtonu przez Biuro Przedstawiciela Handlowego USA, uzupełnią kilka istniejących dialogów z wyspą, w tym jeden prowadzony przez Departament Handlu, dotyczący kontroli eksportu i innych kwestii związanych z łańcuchem dostaw, powiedział amerykański urzędnik.
REKLAMA
Podobnie jak IPEF, inicjatywa z Tajwanem nie będzie wymagała zatwierdzenia przez Kongres, ponieważ nie będzie obejmowała wymogów dostępu do rynku ani obniżonych taryf celnych, dodał urzędnik. Tak zwana "szybka ścieżka" negocjacyjna USA dla głównych umów handlowych wygasła w lipcu 2021 r., a administracja Bidena nie zwróciła się do Kongresu o jej przedłużenie.
Wpływy gospodarcze w regionie
- Uważamy, że jest wiele obszarów, które możemy objąć, a które naprawdę pogłębiłyby nasze zaangażowanie gospodarcze, nasze więzi gospodarcze, bez zajmowania się kwestiami dostępu do rynku. Ale oczywiście nie wykluczamy niczego na przyszłość - powiedział urzędnik.
Drugi z urzędników powiedział, że nowa inicjatywa stanowi uzupełnienie innych działań mających na celu "podkreślenie zaangażowania Stanów Zjednoczonych w regionie, zwłaszcza pod względem gospodarczym". Stanom Zjednoczonym brakowało ekonomicznego filaru zaangażowania w regionie Indo-Pacyfiku od czasu, gdy poprzedni prezydent Donald Trump zrezygnował z wielonarodowego porozumienia handlowego Trans-Pacyfiku, częściowo z obawy o amerykańskie miejsca pracy. Jednak eksperci ds. handlu mają wątpliwości, czy Waszyngton jest w stanie wesprzeć jakiekolwiek porozumienie, które nie oferuje większego dostępu do rynku amerykańskiego.
Stany Zjednoczone nie utrzymują oficjalnych stosunków z Tajwanem, głównym producentem półprzewodników, ale zwiększają swoje zaangażowanie w sprawy wyspy, ponieważ Chiny starają się odizolować ją od światowych instytucji.
REKLAMA
Matthew Goodman, ekspert ds. handlu w waszyngtońskim Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych, stwierdził, że treść inicjatywy tajwańskiej i IPEF w znacznym stopniu się pokrywa.
- Myślę, że można wyciągnąć wniosek, że administracja traktuje tę inicjatywę z Tajwanem jako możliwą ścieżkę równoległą do ostatecznego udziału w IPEF - powiedział Goodman, dodając, że amerykańscy urzędnicy raczej nie podkreślają tego publicznie.
- Czytaj także:
Australijska Partia Pracy utworzyła nowy rząd. Kraj zaczyna gonić cele klimatyczne
REKLAMA
PolskieRadio24.pl/ Reuters/ mib
REKLAMA