Prezes POPiHN: ceny paliw w najbliższych miesiącach mają szansę na stabilizację

- Podstawowym czynnikiem wzrostu cen paliw jest oczywiście agresja rosyjska na Ukrainę. Rosja jest tak dużym graczem na rynku surowców energetycznych, że obłożeniem embargo tego kraju ma wpływ na cały rynek paliw, a także na rynek gazu i węgla - powiedział Leszek Wiwała, prezes Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego, w audycji "Ekspres Gospodarczy" w Programie 1 Polskiego Radia.

2022-06-13, 18:12

Prezes POPiHN: ceny paliw w najbliższych miesiącach mają szansę na stabilizację
Ceny paliw to wypadkowa ceny ropy w dolarach, jej dostępności na światowych rynkach oraz marż producentów. Foto: Shutterstock/zieusin

Jego zdaniem rafinerie w Unii Europejskiej pracują pełną parą, a i tak paliw gotowych nie starcza, to więc oznacza, że trzeba sprowadzać te paliwa z zewnętrz. To jednak spowodowało, że rynek paliw gotowych oderwał się od notowań ropy. - Nie chcemy sprowadzać paliw gotowych z Rosji jak do tej pory w celu uzupełniania rynku w Europie. Dlatego musimy pozyskiwać paliwa spoza Unii, np. z Arabii Saudyjskiej czy z dalszych destynacji - powiedział gość audycji "Ekspres Gospodarczy".

Prezes Wiwała podkreślił, że zyski poszczególnych firm wynikają z ich szerokiego spektrum działalności prowadzonych m.in. na stacjach benzynowych, a wyjątkowa sytuacja ma miejsce w przypadku rafinerii w całej Unii. Sytuacja rafinerii jest bardzo korzystna dlatego, że na rynkach hurtowych cena paliw jest bardzo wysoka.

Jeżeli chodzi o sprzedaż w detalu to sytuacja jest trudniejsza. – Większość stacji paliw w całej Unii Europejskiej działa na bardzo niskich marżach, a w Polsce jest to wyjątkowo nisko. Jak zestawimy sobie wyniki finansowe różnych koncernów to nie jest generowany zysk na obrocie paliwami - dodał Wiwała.

Według niego obecnie ceny paliw w Polsce są jednym z najniższych w Unii Europejskiej i np. olej napędowy jest tańszy na Węgrzech, ale dla obywateli węgierskich. Dlatego przyjeżdżają do nas sąsiedzi i cały czas ta sprzedaż w pasie przygranicznym jest bardzo wysoka.

REKLAMA

W opinii prezesa Leszka Wiwały, jeżeli chcemy odejść od rosyjskiej ropy i rosyjskich paliw to trzeba przeprowadzić bardzo dużą, trudną, techniczną i logistyczną operację ściągania paliw i ropy z spoza Unii Europejskiej. I jak podkreślił to wszystko dużo więcej kosztuje, jest znacznie bardziej złożone niż po prostu sprowadzanie ropy rurociągiem do krajowych rafinerii. W najbliższych miesiącach sytuacja może się nieco ustabilizować, ale podstawowym warunkiem jest, żeby ta sprzedaż w Polsce nie była tak duża. W tym roku cały czas bowiem jest ona dużo wyższa niż rok temu.

Audycję prowadziła Justyna Golonko, zapraszamy do jej wysłuchania.

Posłuchaj

Leszek Wiwała prezes Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego mówi o rynku paliw ( "Ekspres Gospodarczy" Justyna Golonko PR1) 5:24
+
Dodaj do playlisty

PR1/PR24/Justyna Golonko/mk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej