Wkrótce embargo UE na rosyjskie paliwa. Nie wpłynie to na ceny paliw w Polsce
Unijny zakaz importu rosyjskiego oleju napędowego, paliwa lotniczego i innych produktów ropopochodnych wejdzie w życie 5 lutego. Wprowadzenie embarga na rosyjskie paliwa nie powinno mieć wpływu na ceny paliw w Polsce. Już 90 proc. surowca pochodzi z kierunków innych niż Rosja. Oznacza to, że na zmiany cen na krajowym rynku będą oddziaływały tendencje światowe oraz wysokość lokalnej marży rafineryjnej.
2023-02-03, 12:17
Zbliżające się embargo UE na rosyjskie produkty rafinacji ropy naftowej już zaczęło zmieniać kierunek przepływu baryłek z olejem napędowym, ponieważ blok jest zaopatrywany w większą ilość oleju napędowego z Arabii Saudyjskiej i USA.
G-7 pracuje również nad limitami cenowymi na rosyjskie produkty naftowe, które mają wejść w życie tego samego dnia. Dokładne poziomy pułapów cenowych nie są pewne, ale sekretarz skarbu USA Janet Yellen powiedziała w zeszłym tygodniu, że pułapy cenowe na produkty naftowe Rosji są bardziej skomplikowane niż pułap cenowy, który został już nałożony na rosyjską ropę w grudniu.
Wspomniała o dwóch oddzielnych limitach cenowych na produkty naftowe z Rosji, z których jeden dotyczy produktów o wysokiej wartości, a drugi - tych o niskiej wartości.
Dostawy utrzymane
W miarę jak odliczane są dni do wprowadzenia przez UE zakazu sprzedaży rosyjskich produktów rafinacji ropy naftowej, dane pokazują, że import oleju napędowego z Rosji przez UE nie zanotował dramatycznego spadku od początku wojny i Rosja jest nadal największym dostawcą oleju napędowego do bloku.
REKLAMA
- W sumie Rosja pozostaje największym dostawcą oleju napędowego - na poziomie 550 tys. baryłek dziennie. Jednak widać już tendencję spadkową, ponieważ niektórzy nabywcy ograniczają zakupy przed terminem sankcji - powiedział Anadolu Viktor Katona, główny analityk ropy naftowej w Kpler, firmie zajmującej się danymi i analizą towarów.
- Z miesiąca na miesiąc eksport spadł o ok. 170 tys. sztuk, choć trzeba przyznać, że w grudniu 2022 r. odnotowano najwyższy poziom importu z Rosji od początku 2020 r., ponieważ prawie wszyscy gromadzą zapasy przed wejściem sankcji - dodał.
Z danych Kpler wynika, że import oleju napędowego z Rosji do UE w grudniu wyniósł 719 456 baryłek dziennie, a w dniach 1-18 stycznia spadł do 542 114 baryłek dziennie.
Łącznie eksport oleju napędowego z Rosji do UE, Norwegii, Szwajcarii i Wielkiej Brytanii szacowany jest na 615 873 baryłek w styczniu, według danych firmy śledzącej dane w czasie rzeczywistym - Vortexa.
REKLAMA
- Całkowity europejski import oleju napędowego był znacznie wyższy w ciągu ostatnich czterech miesięcy niż zwykle, o około 400 tys. baryłek dziennie, w porównaniu z okresami październik - styczeń w poprzednich dwóch latach. Dla porównania, w ciągu ostatnich czterech miesięcy średnio 600 tys. baryłek dziennie oleju napędowego pochodzi z Rosji - powiedział Anadolu David Wech, główny ekonomista Vortexa.
- Dlatego można powiedzieć, że w ciągu ostatnich czterech miesięcy Europa zaopatrzyła się już w zapasowe baryłki w tempie dwóch trzecich typowych potrzeb - dodał.
Polska ma inne kierunki dostaw
"Jeszcze w 2015 r. niemal cała ropa w Grupie Orlen pochodziła z Rosji. Wraz z wygaśnięciem kontraktu terminowego, po raz pierwszy w historii ok. 90 proc. surowca w naszych rafineriach pochodzi z kierunków alternatywnych. To budowane przez nas realne bezpieczeństwo i niezależność" - poinformował w środę prezes Orlenu Daniel Obajtek.
Ponieważ kraje europejskie, które importują około 2,5 mln baryłek oleju napędowego dziennie, muszą wypełnić lukę po dostawach z Rosji - USA i kraje Bliskiego Wschodu wyłaniają się jako potencjalnie duzi dostawcy.
REKLAMA
Z danych Vortexa wynika, że Arabia Saudyjska jest na drugim miejscu pod względem eksportu diesla do krajów europejskich: 267 tys. baryłek dziennie do stycznia.
Posłuchaj
Saudyjski eksport oleju napędowego do krajów europejskich był na poziomie 88 540 baryłek dziennie w marcu 2022 r. i wykazywał stały wzrost po rozpoczęciu wojny w lutym ubiegłego roku.
Dostawy oleju napędowego z USA do krajów europejskich wyniosły 156 727 baryłek dziennie do stycznia - poziom 54 438 baryłek dziennie z marca 2022 r. zwiększył się prawie trzykrotnie. Dostawy z USA do Europy osiągnęły najwyższy poziom od ponad dwóch lat.
REKLAMA
PR1/PolskieRadio24.pl/ IAR/ PAP/aa.com.tr/ Justyna Golonko/mib
REKLAMA