PO przeciw referendum ws. OFE
Klub PJN proponuje, by przy okazji jesiennych wyborów parlamentarnych przeprowadzić referendum w sprawie reformy Otwartych Funduszy Emerytalnych.
2011-03-03, 15:41
Posłuchaj
Z kolei wiceszefowa klubu PO Małgorzata Kidawa-Błońska mówi, że ze zmianami nie można tak długo czekać.
Szef komisji Przyjazne Państwo Adam Szejnfeld przekonywał, że reforma OFE jest konieczna. Podkreślał, że w pierwszej kolejności chodzi o interes przyszłych emerytów, w drugiej o stabilność finansów publicznych.
Przeciwny pomysłowi PJN-u jest też szef klubu PSL. Stanisław Żelichowski uważa, że rządowi nie udałoby się nic zrobić, gdyby w każdej sprawie przeprowadzać referendum. Dodał, że wyborcy przy urnach będą rozliczać rządzących z przyjętych zmian.
Rządowy projekt zmian w OFE przekazano poszczególnym resortom. Przewiduje on, że zamiast 7,3 procent składki emerytalnej do OFE miałoby trafić 2,3 procent. Pozostałe 5 procent byłoby księgowane na kontach osobistych w ZUS-ie. Takie rozwiązania miałyby się zmieniać od 2013 roku. W 2017 roku do OFE przekazywane byłoby 3,5 procent naszych pensji a 3,8 procent na subkonto w ZUS-ie. Rząd nie ukrywa, że poprzez zmniejszenie składki do OFE rząd chce ograniczyć przyrost długu publicznego i deficytu. Projekt po wtorkowej Radzie Ministrów ma być przekazany do parlamentu.
tk
REKLAMA