"Kulturalnie" podwyższono akcyzę na paliwa
Rząd Włoch znalazł 236 milionów euro na kulturę, podnosząc akcyzę na benzynę. Posunięcie to krytykują zarówno konsumenci jak i importerzy ropy naftowej
2011-03-24, 11:50
Posłuchaj
Drastyczne cięcia w budżecie kultury doprowadziły do spektakularnych protestów między innymi na festiwalu filmowym w Wenecji czy podczas inauguracji sezonu mediolańskiej La Scali. Artyści, ludzie kina, teatru usiłowali przekonać władzę, że ta popełnia błąd, ponieważ kultura dla Włoch jest tym, czym ropa dla krajów arabskich.
Rząd przyjął do porównanie dosłownie uznała czwartkowa prasa. Pisano, że decyzja o wzroście akcyzy na paliwo o 1 lub 2 eurocenty na litrze, wysokości jeszcze nie ustalono, dowodzi braku fantazji. Dodano, że nie miał racji podsekretarz stanu w urzędzie rady ministrów Giani Letta, który powiedział, że Włosi będą szczęśliwi z tego drobnego wyrzeczenia.
Z podwyżki ceny paliw niezadowoleni są też importerzy ropy naftowej. Jak mówi wiceprezes stowarzyszenia Alessandro Gilotti.
- Odbije się to niewątpliwie na spożyciu i inflacji - stwierdził.
Był też komentarz, że należałoby zaoszczędzić na wojnie w Libii, a jego autor twierdzi, że godzina w powietrzu jednego samolotu Tornado kosztuje 32 tys. euro.
IAR/tk
REKLAMA