Masz czas do czwartku, by zaoszczędzić 50%. Opłata podniesiona po 20 latach
Masz czas tylko do czwartku 18 września, by zapłacić za obowiązkowy przegląd techniczny 98 zł. Już od tego piątku w życie wchodzi nowa, wyższa stawka – 149 zł. Jest jednak legalny sposób, by uniknąć podwyżki, nawet jeśli termin ważności badania Twojego auta wypada dopiero w połowie października. Wyjaśniamy, jak to zrobić i zaoszczędzić 51 złotych.
2025-09-16, 10:17
Najważniejsze informacje w skrócie:
- Od 19 września ostatecznie rosną stawki za obowiązkowy przegląd. Za samochód osobowy cena wyniesie 149 zł
- Bez zmiany daty kolejnego przeglądu techniczny badanie pojazdu można wykonać do 30 dni przed upływem terminu ważności. Oznacza to, że do 18 września włącznie można zrobić badanie techniczne w starej cenie
- Opłaty zostały podwyższone po raz pierwszy od ponad 20 lat
Ile dni przed upływem terminu można zrobić przegląd?
Stawki za badanie techniczne pojazdu nie była podnoszona od 2004 roku, gdy została ustalona na 98 zł. Od tego czasu koszty warsztatów poszły znacząco w górę i już od lat diagności domagali się podwyższenia opłat za badania. Te idą w górę od 19 września, ale część posiadaczy aut jeszcze może zrobić przegląd w starej cenie.
Badanie techniczne pojazdu może bowiem zostać wykonane, bez zmieniania daty kolejnego przeglądu, do 30 dni przed upływem jego daty ważności. Posiadacze pojazdów, których ważność badania upływa do 17-18 października mogą próbować umówić się u diagnosty przed 19 września i wykonać przegląd w starej cenie. Od 19 września stawka za przegląd samochodu osobowego wyniesie 149 zł.
📅 Ciekawostka: Dlaczego termin przeglądu można przesunąć o 30 dni?
Przepis pozwalający na wykonanie badania do 30 dni przed terminem nie jest luką w prawie, a celowym ułatwieniem dla kierowców.
Został wprowadzony, by dać elastyczność i uniknąć sytuacji, w której termin badania wypada np. w trakcie urlopu czy długiego weekendu, zmuszając kierowcę do jazdy bez ważnego przeglądu. To także sposób na rozładowanie kolejek w stacjach diagnostycznych w popularnych terminach.
Nowe stawki za przegląd - ile trzeba będzie zapłacić?
Zgodnie z rozporządzeniem nowe stawki ustalono na znacznie wyższym poziomie niż dotychczas. Jednak na poziomie niższym niż domagali się diagności (którzy dla aut osobowych proponowali koszt co najmniej 200 zł).
Stawki za przegląd od 19 września 2025:
- samochód osobowy, autobus przeznaczony do przewozu nie więcej niż 15 osób łącznie z kierowcą, samochód ciężarowy i specjalny do 3,5 t d.m.c., pojazd trójkołowy powyżej 0,4 t m.w.1) — 149 zł
- motocykl, ciągnik rolniczy — 94 zł
- samochód ciężarowy i specjalny, ciągnik samochodowy siodłowy powyżej 3,5 t do 16 t d.m.c. — 234 zł
- samochód ciężarowy i specjalny, ciągnik samochodowy siodłowy powyżej 16 t d.m.c., ciągnik samochodowy balastowy — 269 zł
- autobus przeznaczony do przewozu więcej niż 15 osób łącznie z kierowcą — 304 zł;
- pojazd przystosowany do zasilania gazem (za badanie specjalistyczne) — 96 zł (dodawane do kwoty przeglądu, całkowita opłata 245 zł).
🚗 Poradnik: Jak przygotować auto do przeglądu, by nie płacić dwa razy?
Jadąc na przegląd w ostatniej chwili, upewnij się, że przejdziesz go za pierwszym razem. Sprawdź 5 najczęstszych powodów negatywnego wyniku:
Oświetlenie: Sprawdź, czy działają wszystkie światła (mijania, drogowe, stop, kierunkowskazy, postojowe). Wymiana żarówki to grosze.
Opony: Upewnij się, że bieżnik ma co najmniej 1,6 mm głębokości i nie ma na oponach widocznych uszkodzeń.
Wycieki: Sprawdź pod maską i pod autem, czy nie ma widocznych wycieków oleju lub innych płynów eksploatacyjnych.
Klakson i wycieraczki: To drobiazgi, o których łatwo zapomnieć, a diagnosta na pewno je sprawdzi.
Pęknięta szyba: Duże pęknięcie w polu widzenia kierowcy to pewna dyskwalifikacja.
Na razie nie został zrealizowany drugi postulat diagnostów, czyli coroczna i automatyczna waloryzacja stawek za przegląd. Rząd nie rozstrzygnął jeszcze kwestii tego, jakiego wskaźnika użyć. Wiadomo tylko, że zamierza dokonać tej zmiany w drodze nowelizacji ustawy prawo o ruchu drogowym, a nie za pomocą rozporządzenia. Dzięki temu coroczna waloryzacja miałaby pewniejsze umocowanie i trudniej byłoby rządowi się z niej wycofać np. przy okazji wyborów.
Czytaj także:
- Nowe zasady badań technicznych. Lista usterek, za które stracisz dowód na miejscu
- Zgłosił nieprawidłowo zaparkowany samochód. Dostał 300 zł kary
- Jak podróżować pociągiem za darmo lub za złotówkę? Rusza wielka promocja
Źródło: Fakt/Andrzej Mandel