Chińscy hakerzy nie próżnują. Secret Service informuje, że "od 2020 r. ukradli dziesiątki milionów dolarów"

2022-12-06, 11:00

Chińscy hakerzy nie próżnują. Secret Service informuje, że "od 2020 r. ukradli dziesiątki milionów dolarów"
Rośnie liczba cyberataków zarówno na dane osób prywatnych, jak i na infrastrukturę użyteczności publicznej, taką jak przedsiębiorstwa gazowe i energetyczne, transport publiczny, służba zdrowia czy przedsiębiorstwa zaopatrzenia w wodę.Foto: Gorodenkoff/Shutterstock

Chińscy hakerzy ukradli od 2020 roku dziesiątki milionów dolarów ze środków na łagodzenie skutków pandemii COVID-19 w USA - oświadczyła w poniedziałek amerykańska Secret Service. Według stacji NBC ich łupem padły fundusze na pożyczki i zasiłki w kilkunastu stanach.

Amerykańska Secret Service nie podała żadnych dodatkowych szczegółów, ale potwierdziła doniesienia NBC, według których kradzieży dokonała chińska grupa hakerska określana jako APT41 lub Winnti – podała agencja Reutera.

Według NBC hakerzy ukradli co najmniej 20 mln dolarów z funduszy publicznych przeznaczonych na pomoc dla obywateli USA w radzeniu sobie z gospodarczymi skutkami pandemii. To pierwszy potwierdzony przez rząd USA przypadek wyłudzenia takich funduszy wiązany z zagraniczną grupą przestępczą wspieraną przez państwo – twierdzi amerykańska stacja.

Pekin milczy w tej sprawie

Chińska ambasada w USA nie odpowiedziała jak dotąd na prośbę o komentarz w tej sprawie. Wcześniej chińskie władze wielokrotnie zaprzeczały oskarżeniom o prowadzenie lub wspieranie ataków hakerskich wymierzonych w instytucje w innych krajach. Pekin utrzymuje, że Chiny również są ofiarą, a nie sprawcą przestępczości w cyberprzestrzeni.

Ponad 100 firm poszkodowanych

Według Reutera APT41 to grupa cybeprzestępców dokonujących zarówno ataków wspieranych przez państwo, jak i włamań z motywem zarobkowym. Amerykańskie ministerstwo sprawiedliwości oskarżyło w 2020 roku kilku członków grupy o szpiegowanie ponad 100 firm, w tym producentów oprogramowania, dostawców usług telekomunikacyjnych i platform społecznościowych.

Ówczesny zastępca prokuratora generalnego USA Jeffrey Rosen oskarżał rządzącą Chinami Komunistyczną Partię Chin (KPCh) o zapewnianie bezpieczeństwa cyberprzestępcom, którzy atakują cele za granicą i przynoszą korzyści Pekinowi.


PR24/PAP/sw

Polecane

Wróć do strony głównej