Sprzedaż częstotliwości 5G. "Priorytetem powinno być bezpieczeństwo, nie zyski"

2023-02-03, 10:56

Sprzedaż częstotliwości 5G. "Priorytetem powinno być bezpieczeństwo, nie zyski"
Szczegółowe rekomendacje Związku Cyfrowa Polska dotyczą między innymi tak zwanych dostawców wysokiego ryzyka, czyli mogących naruszać standardy zaufania i korzystać z sieci w sposób nieuprawniony. . Foto: Shutterstock/Harmony Video Production

Przy sprzedaży częstotliwości na potrzeby sieci 5G priorytetem powinno być bezpieczeństwo, a nie zyski - wynika ze stanowiska Związku Cyfrowa Polska. Cena wywoławcza każdego bloku częstotliwości wynosi 450 mln zł. Do wtorku trwały konsultacje Urzędu Komunikacji Elektronicznej dotyczące sprzedaży częstotliwości na potrzeby sieci 5G.

Eksperci Związku Cyfrowa Polska, biorący udział w konsultacjach, w piśmie kierowanym do prezesa UKE Jacka Oko zwracają uwagę przede wszystkim na kwestię cyberbezpieczeństwa, jako kluczowej dla wdrożenia i właściwego funkcjonowania sieci piątej generacji.

- 5G to potężne narzędzie, które powinno zostać oddane do dyspozycji wyłącznie zaufanych podmiotów. Konieczne jest zatem uszczelnienie systemu, aby zapobiec nieuprawnionemu administrowaniu danymi przez zewnętrznych operatorów. Stawką jest bezpieczeństwo infrastruktury krytycznej dla Polski - powiedział prezes Związku Cyfrowa Polska Michał Kanownik.

Dostawca wysokiego ryzyka

Szczegółowe rekomendacje Związku Cyfrowa Polska dotyczą między innymi tak zwanych dostawców wysokiego ryzyka, czyli mogących naruszać standardy zaufania i korzystać z sieci w sposób nieuprawniony (np. w celu prowadzenia świadomej dezinformacji).

Eksperci Cyfrowej Polski postulują, aby sprzedawca czy producent uznany za dostawcę wysokiego ryzyka był niezwłocznie wykluczany z dalszych zakupów zarówno sprzętu, jak i usług.

- Stawka jest duża, bo cena wywoławcza każdego z czterech bloków wynosi aż 450 mln zł. Jednak priorytetem powinny być nie zyski, a cyberbezpieczeństwo - przekonują eksperci Związku.

Przeniesienie oceny ryzyka

Cyfrowa Polska dodaje też kilka rekomendacji o charakterze ogólnym. Chodzi m.in. o kwestię ryzyka i propozycję, aby operatorzy nie oceniali sami swojego działania, bo to w oczywisty sposób rodzi pytania o obiektywność.

Eksperci Związku postulują przeniesienie oceny ryzyka na niezależny podmiot zewnętrzny i sugerują, że takiej oceny powinien dokonywać kompetentny i niezależny organ odpowiedzialny za bezpieczeństwo, np. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego.

PR24.pl, IAR, PAP, DoS

Polecane

Wróć do strony głównej