Same dobre wiadomości z rynku pracy: więcej ofert i to za lepsze wynagrodzenie
2014-07-14, 12:05
Ostatnio z rynku pracy docierają pozytywne sygnały. Główny Urząd Statystyczny podał, że w maju stopa bezrobocia wyniosła 12,5 procent, podczas gdy w kwietniu bez pracy było 13 procent Polaków.
Posłuchaj
Pozytywną tendencję widać również w powiecie siedleckim i mieście Siedlce. W tamtejszym Powiatowym Urzędzie Pracy na koniec maja zarejestrowanych było mniej niż 7,5 tysiąca bezrobotnych. Pojawiło się też wyjątkowo dużo ofert pracy. Takiej sytuacji nie było od dwóch lat - zauważa Ewa Marchel, dyrektor Urzędu Pracy w Siedlcach. Przyczyn spadku bezrobocia upatruje m.in. w początku wakacji i wzroście zapotrzebowania na pracowników sezonowych.
- Już wiosna jest tym okresem, kiedy zmniejsza się liczba osób bezrobotnych, ale w tym roku ten spadek jest rzeczywiście dużo większy. Między lutym i czerwcem tego roku ubyło w powiecie i mieście Siedlce 1354 bezrobotnych – mówi Marchel. – Oznacza to, że więcej osób podejmuje pracę, ale i mniej osób rejestruje się w urzędzie pracy – dodaje.
Oferty pracy również dla cudzoziemców
Jak mówi Marchel, w tym okresie zwiększyła się ilość ofert pracy, które trafiły do urzędu.
- Zaczynają się pojawiać oferty wcale nie za najniższe wynagrodzenie, ale za 3500 – 4000 zł. Jest też dużo umów o pracę – dodaje Marchel.
- Z każdym rokiem zwiększa się liczba oświadczeń o zatrudnieniu cudzoziemców. Na koniec czerwca było ich 1040. Oznacza to wzrost liczby oświadczeń o ponad 200 rok do roku. Głownie są to oferty dla kierowców, prace przy zbiorze pieczarek czy inne zajęcia w rolnictwie – mówi Marchel.
Praca za większe pieniądze
Jak dodaje, zauważalny jest wzrost wynagrodzeń za prace, których oferty trafiają do urzędu. Bezrobotni nie chcą już bowiem podejmować się każdego zajęcia, za minimalne wynagrodzenie.
Firmy obecnie rozwijają się i szukają ludzi do pracy, ale jak mówi Marchel, trudno przewidzieć, jak będzie za kilka miesięcy.
Wzrost bezrobocia możliwy pod koniec roku
- Mam nadzieję, że ta tendencja się utrzyma. Aczkolwiek wzrost bezrobocia, od ponad 20 lat, zawsze jest pod koniec roku – dodaje.
W maju najwyższe bezrobocie było w województwach: warmińsko-mazurskim (19,6 procent), kujawsko-pomorskim (16,8 procent) i zachodniopomorskim, gdzie pracy nie miało 16,4 procent mieszkańców. Najlepsza sytuacja jest w województwach: wielkopolskim (8,7 procent bezrobotnych), mazowieckim i śląskim (10,6 procent).
Andrzej Ilczuk, awi