Holendrzy dziś tylko rowerem
W Amsterdamie pomiędzy godzinami szczytu, od 10.00 do 15.00, nie jeżdżą autobusy, tramwaje i metro.
2011-04-07, 11:47
Posłuchaj
Pracownicy transportu publicznego protestują w ten sposób przeciwko cięciom w sektorze. Rząd Holandii zamierza zaoszczędzić na transporcie publicznym w Amsterdamie, Rotterdamie i w Hadze 120 milionów euro.
- Jeśli rząd zrealizuje te plany, to w Amsterdamie będzie jeździć 40 procent mniej autobusów czy tramwajów - mówi szofer i członek związku zawodowego transportowców Gerhard Smit. Dodaje, że pracownicy transportu publicznego zrobią wszystko, aby do tego nie dopuścić. Przekonuje, że w innym przypadku drastycznie obniży się komfort podróży, bo pojazdy będą przepełnione, a pasażerowie będą musieli dłużej oczekiwać na przystankach. Odbije się to także na bezpieczeństwie podróżnych.
W najbliższy wtorek strajk przeprowadzą transportowcy w Rotterdamie, a 20 kwietnia w Hadze.
IAR/ab
REKLAMA