KE proponuje kolejny element unii bankowej: wspólną gwarancję depozytów

2015-11-24, 17:30

KE proponuje kolejny element unii bankowej: wspólną gwarancję depozytów
. Foto: Glow Images/East News

Komisja Europejska przedstawiła projekt większych zabezpieczeń dla depozytów bankowych w strefie euro. Chodzi o utworzenie tak zwanego Europejskiego Systemu Gwarantowania Depozytów. Miałby być on połączeniem krajowych systemów i zapewniać deponentom jednakowy poziom ochrony w wysokości 100 tysięcy euro.

Posłuchaj

Dzisiejsze propozycje przedstawił komisarz do spraw stabilności finansowej Jonathan Hill (IAR). TŁUMACZENIE: To pakiet, który wzmocni sektor bankowy, zwiększy ochronę deponentów, a zarazem zwiększy niezależność banków od państw, a także zwiększy stabilność finansową.
+
Dodaj do playlisty

Banki podejmujące większe ryzyko miałyby wpłacać więcej niż te, które postępują bardziej ostrożnie. Bruksela zaproponowała też inne działania mające na celu dalsze ograniczenie ryzyka w systemie bankowym.

- To pakiet, który wzmocni sektor bankowy, zwiększy ochronę deponentów, a zarazem zwiększy niezależność banków od państw i stabilność finansową - powiedział komisarz do spraw stabilności finansowej Jonathan Hill.

- Proponujemy prostą sprawę: przejście od obecnego systemu gwarantowania depozytów na poziomie państw członkowskich do wspólnego systemu dla całej unii bankowej - powiedział na konferencji prasowej w Strasburgu unijny komisarz ds. usług finansowych Jonathan Hill.

Obecnie każde z państw unijnych ma swój własny system gwarantowania depozytów

W Polsce zajmuje się tym Bankowy Fundusz Gwarancyjny, z którego środków pochodzących ze składek banków wypłacane są pieniądze dla depozytariuszy upadłych placówek. W całości gwarantowana jest kwota do 100 tys. euro. Podobne systemy funkcjonują w krajach strefy euro.

W drugim kroku system miałby być częściowo uwspólnotowiony, dzięki czemu środki z ESGD byłby dostępne jeszcze przed wyczerpaniem się krajowego systemu gwarancyjnego.

Zakończenie budowy ESGD ma nastąpić w 2024 r., gdy w 100 proc. przejmie on od krajowych systemów ryzyka związane z depozytami. Do tego czasu ma też zostać ukończony proces ustanawiania jednolitego funduszu restrukturyzacji i uporządkowanej likwidacji banków.

Fundusz będzie tworzony z wkładów wnoszonych przez banki

Już na samym początku obowiązywania nowego prawa ma powstać Europejski Fundusz Gwarantowania Depozytów, który ma być finansowany bezpośrednio z wkładów wnoszonych przez banki. To właśnie z tych środków mają być finansowane wypłaty z ESGD.

- Składki do ESGD będą odejmowane od składek do krajowych systemów ochrony depozytów - podkreślał Hill. Dzięki temu banki nie mają ponosić dodatkowych kosztów nowego mechanizmu.

Z gwarancji ESGD będą mogły korzystać tylko te państwa, które dokonały transpozycji przepisów dotyczących unii bankowej do prawa krajowego. KE chce w ten sposób zmobilizować je, by tego dokonały.

Niemcy obawiają się propozycji

Ze sceptycyzmem do tych pomysłów podchodzą Niemcy, które obawiają się, że ich zdrowy system bankowy będzie ponosił ewentualne koszty związane z wypłatami gwarancji z europejskiego mechanizmu.

- Z naszej perspektywy komisja przyjmuje błędne priorytety - powiedział cytowany we wtorek przez dpa przedstawiciel rządu w Berlinie. Zdaniem Niemiec zamiary KE mają na celu pełne uwspólnotowienie narodowych gwarancji depozytów, co nie zmniejsza ryzyka, tylko rozkłada je na inne kraje.

Unia bankowa, która była odpowiedzią strefy euro na kryzys, składa się na razie z jednolitego mechanizmu nadzorczego i mechanizmu restrukturyzacji i uporządkowanej likwidacji banków. Trzecim elementem ma być właśnie wspólny system ochrony depozytów.

IAR, PAP, fko

 

Polecane

Wróć do strony głównej