Kredyt walutowy to zawsze spekulacja
Pomimo ostrzeżeń płynących z wielu instytucji finansowych Polacy coraz częściej zadłużają się w walutach obcych - ostrzegają eksperci Narodowego Banku Polskiego.
2011-11-29, 15:43
Posłuchaj
NBP przedstawił raport o rozwoju polskiego systemu finansowego, z którego wynika, że choć liczba kredytów we frankach szwajcarskich znacznie spadła, w ich miejsce banki sprzedają kredyty w euro.
Dobiesław Tymoczko z NBP podkreśla, że zadłużając się w euro można się rozczarować podobnie, jak osoby, które spłacają kredyty we frankach. Kredyt w walucie obcej jest zawsze spekulacją na rynku walutowym – dodaje.
Ekonomista zwraca uwagę, że zaciąganie kredytów w walutach obcych jest ryzykowne nie tylko dla osób, które się zadłużają, ale również dla banku centralnego, który wówczas ma mniejszą możliwość wpływania na gospodarkę poprzez politykę pieniężną.
Z danych NBP wynika, że około 80 procent kredytów jest udzielanych w złotych, około 15 procent w euro, a około 5 procent we frankach szwajcarskich.
IAR,ab
REKLAMA
REKLAMA