Polski rynek nieruchomości komercyjnych przeżywa hossę

Nie tylko Warszawa, ale też Kraków, Wrocław, Łódź, Poznań czy Trójmiasto. Wszystkie te miasta i aglomeracje przyciągają inwestorów, którzy budują i kupują u nas biura, magazyny, hotele czy galerie handlowe.

2017-11-06, 17:05

Polski rynek nieruchomości komercyjnych  przeżywa hossę
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: LI CHAOSHU/Shutterstock.com

Posłuchaj

O rynku nieruchomości komercyjnych mówili w radiowej Jedynce Justyna Milewska z Deloitte Legal i Marcin Mędrzecki z Colliers International (Elżbieta Mamos, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

Wielkie zakupy na tym rynku trwają, mówi Marcin Mędrzecki z Colliers International.

- Mamy bardzo dobre wyniki w pierwszym półroczu, ponad 1,5 mld euro kapitału zainwestowanego na trzech głównych rynkach, czyli biurowych, handlowym i magazynowym w Polsce. W 2016 roku rynek miał swój rekord inwestycyjny: 4,6 mld euro. Oczekujemy, że ten rok nie będzie gorszy – podkreśla rozmówca Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.

Głównie inwestorzy zagraniczni 

W polski rynek nieruchomości komercyjnych inwestują przede wszystkim inwestorzy zagraniczni.

REKLAMA

- To są fundusze inwestycyjne i gracze głównie z USA, Wielkiej Brytanii, Niemiec. Coraz większą rolę odgrywa kapitał z Afryki Południowej – wyjaśnia ekspert.

Jakie inwestycje cieszą się największą popularnością? 

Marcin Mędrzecki wyjaśnia też, jakiego rodzaju nieruchomości cieszą się największym zainteresowaniem inwestorów.

- W tej chwili blisko 50 proc. wartości transakcji to rynek powierzchni handlowych. Bardzo dobrze radzi sobie rynek biurowy, bardzo dobrze radzą sobie magazyny i wyraźnie wzrosła liczba transakcji na rynku hotelowym – wylicza rozmówca Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.

REKLAMA

Nie tylko Warszawa

To co powinno cieszyć, to fakt, że te inwestycje nie koncentrują się wyłącznie w Warszawie, dodaje Marcin Mędrzecki.

- Polska charakteryzuje się tym, że mamy kilka bardzo dużych, szybko rozwijających się rynków regionalnych. To jest Kraków, Wrocław, Poznań, Katowice, Łódź i Trójmiasto. Tam inwestorzy kupują nie tylko projekty magazynowe i handlowe, ale coraz częściej projekty biurowe – wyjaśnia ekspert.

Co przyciąga zagranicznych inwestorów do Polski?

Inwestowanie w nieruchomości w Polsce jest w miarę proste i nie różni się wiele od takich samych inwestycji w innych państwach świata. To obok stabilnej sytuacji gospodarczej jest zaletą przyciągającą do nas inwestorów zagranicznych, mówi Justyna Milewska z Deloitte Legal.

- Polski system prawny to system, który w ogólnych zrębach odpowiada temu, co jest już znane naszym klientom, inwestorom z Zachodu Europy, ale także klientom, którzy pochodzą z Ameryki czy Afryki Południowej. Oczywiście różnimy się w szczegółach, niemniej jednak to nie są takie szczegóły, które by do tego inwestowania zniechęcały – zwraca uwagę ekspertka.

REKLAMA

Nastąpi wzrost zainteresowania polskim rynkiem nieruchomości?

Wzrost zainteresowania polskim rynkiem nieruchomości może nasilić przygotowana ustawa o spółkach rynku wynajmu nieruchomości, dodaje Justyna Milewska.

- Projekt ustawy o spółkach wynajmu nieruchomości jest teraz bacznie obserwowany nie tylko przez uczestników tego rynku, którzy pochodzą z Polski, ale także przez naszych inwestorów zagranicznych. Powinien on brać pod uwagę nie tylko jakieś wybrane branże czy fragmenty rynku, ale stwarzać jak najszersze możliwości wykorzystania tego narzędzia – uważa rozmówczyni Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.

Od 2010 r. rynek nieruchomości komercyjnych  w Polsce systematycznie rośnie i w ocenie ekspertów ma przed sobą dobre perspektywy również w najbliższych latach.

Elżbieta Mamos, awi

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej