Czy branża budowlana czuje na plecach oddech kryzysu?

Niezapłacone faktury, drogie materiały i brak fachowców to najwięksi hamulcowi budownictwa. Rozkręcić branże mogą ekologia i nowe technologie. To niektóre wnioski z corocznego raportu POD LUPĄ, opublikowanego dziś przez Europejski Fundusz Leasingowy. Czy branża budowlana czuje na plecach oddech kryzysu? - pytał na antenie radiowej Jedynki Marcin Jagiełowicz z Naczelnej Redakcji Gospodarczej.

2018-10-11, 18:00

Czy branża budowlana czuje na plecach oddech kryzysu?
Za to, czy w danym miejscu można budować czy nie, odpowiada gmina. To gmina decyduje o planowaniu przestrzennym. Tam gdzie plan miejscowy dopuszcza budowę domów, tam można takie domy do 70 m kw. budować w bardzo uproszczonej procedurze.Foto: shutterstock

Posłuchaj

Czy branża budowlana czuje na plecach oddech kryzysu? - pytał na antenie radiowej Jedynki Marcin Jagiełowicz z Naczelnej Redakcji Gospodarczej.
+
Dodaj do playlisty

Budownictwo wciąż jest motorem polskiej gospodarki. Z badań firmy Spectis cytowanych w raporcie wynika, że stoi ono za dziesiątą częścią polskiego PKB. Do końca tego roku rynek budowlany może osiągnąć rekordową wartość 200 mld zł.

- mówi w radiowej Jedynce Radosław Woźniak, wiceprezes Europejskiego Funduszu Leasingowego w rozmowie z Marcinem Jagiełowiczem.

Branże podgryza jednak brak rąk do pracy, rosnące wynagrodzenia i koszty materiałów. To te powody przedstawiła firma Astaldi rezygnując z dużego kontraktu na tunel w Świnoujściu. Kilka dni temu firma zeszła z budowy linii kolejowych Dęblin - Lublin i Rawicz - Leszno. Kosztów obawia się też Skanska, która mimo planów ekspansji redukuje zatrudnienie. Branża budowlana bezskutecznie apelowała o waloryzację kontraktów.

Za wzrostem cen materiałów i usług stoi między innymi spiętrzenie inwestycji infrastrukturalnych, tak by na czas wykorzystać środki z Unii Europejskiej. Szybkie tempo jest też w budownictwie mieszkaniowym - mówi architekt Marcin Grzelewski.

REKLAMA

Wśród pozytywnych trendów pojawia się ekologia. Ta jest na razie bardziej na językach producentów niż klientów.

W zeszłym roku według wstępnych szacunków analityków wartość rynku budowlanego wyniosła 193 mld zł, czyli wzrosła o około 8 procent licząc rok do roku.

Naczelna Redakcja Gospodarcza, Marcin Jagiełowicz, kw 

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej