Hipermarkety w odwrocie. Przyszłość to sklepy małopowierzchniowe
Handel w Polsce wciąż ma olbrzymi potencjał i nadal będzie się rozwijał. Dominować w najbliższej przyszłości będą sklepy o średniej i małej powierzchni. Chodzi o sklepy od supermarketów do coraz mniejszych, czyli powierzchnie między 700 a 300 metrów kwadratowych. W tym formacie będziemy mieli do czynienia z największą ekspansją – mówi portalowi gospodarka.polskieradio.pl Andrzej Faliński z Polskiej Organizacji Handlu i Usług.
2014-10-16, 13:38
Posłuchaj
Środowisko związane z handlem w Polsce oczekuje pewnych zmian w ramach hipermarketów. Dziś hipermarket przestał być flagowym formatem nowoczesnego handlu.
- Trzeba pamiętać, że w Polsce 40% ludności żyje na wsi, a kolejnych kilkadziesiąt procent mieszka w małych miastach, dlatego przyszłość handlu należy do sklepów małopowierzchniowych – mówi Andrzej Faliński.
Pokazują to liczby. Supermarketów przyrosło w ciągu ostatnich pięciu lat o około 25%. W tym samym czasie hipermarketów przybyło zaledwie o 10%.
REKLAMA
- Hipermarkety generalnie w Polsce są nierentowne i „jadą na minusie”. Dziś widać już wyraźnie, że zaczyna się pracować nad nową formułą hipermarketu. To będzie prawdopodobnie powierzchnia posegmentowana, będzie to mieszanka z jednej strony oferty dyskontowanej, a z drugiej luksusowej. Będą prawdopodobnie wprowadzone różnego rodzaju usługi i formy zachęty, by być na tej powierzchni hipermarketu nie koniecznie w roli zakupowej – stwierdza Faliński.
Jeśli chodzi o nowe rozwiązania, które będą widoczne w polskim handlu nie należy lekceważyć tego, co dzieje się w świecie wirtualnym. Sprzedaż internetowa i budowanie relacji z konsumentem poprzez ten kanał to obszar, w którym będzie się dużo działo.
- Z pewnością pojawią się nowe gadżety, nowe funkcje, które poprawię współdziałanie z klientem. Nowoczesny rynek to rynek informacji. Dziś już nie jest tak, że wchodzi się do sklepu i szuka towaru. Dziś klient będąc w realnym sklepie już wie, co chce kupić. Informację zdobył wcześniej w Internecie – mówi gość portalu.
Rozwój w handlu będzie też ściśle powiązany z coraz powszechniejszą franczyzą i wyostrzeniem konkurencji w hurcie. Będzie też wzrastać rola dyskontów.
REKLAMA
- Dziś nie ma w Polsce dyskontów i mówię to z pełną odpowiedzialnością. Tego rodzaju sklepy uciekły w górę. Czy mówimy o Biedronce, czy o Lidlu ,czy nawet o Netto i Aldi ,to sklepy te są dziś na skrzyżowaniu supermarketu ze sklepem osiedlowym. Mentalnie chcą być blisko klienta, ale z drugiej strony mają bardzo agresywną strategię organizacji wnętrza, ofertowania, pójścia w jakość czy wyciągnięcia do poziomu Premium własnych marek – mówi Andrzej Faliński.
Arkadiusz Ekiert
REKLAMA