Dobre wiadomości dla kierowców. Wzrost cen paliw hamuje
Ceny paliw w hurtowniach już nie rosną tak szybko, a to oznacza, że możemy spodziewać się stabilizacji cen na stacjach benzynowych - oceniają analitycy BM Reflex.
2021-11-05, 15:44
Według BM Reflex, drugi z rzędu tydzień spadku cen ropy naftowej na światowych rynkach i wyhamowanie wzrostów cen hurtowych pozwalają z lekkim optymizmem spojrzeć w przyszłość.
"Przynajmniej pierwsza polowa listopada powinna przynieść stabilizację cen paliw" - wskazują analitycy biura.
Powiązany Artykuł
Ceny paliw na razie nie wzrosną, ale trzeba się przyzwyczajać do 6 zł za litr
W II połowie listopada ceny jednak mogą lekko wzrosnąć
Tyle, że ceny hurtowe jednak pną się w górę. W mniejszym tempie, ale jednak, a to oznacza, według analityków e-petrol, że w drugim tygodniu listopada kierowcy mogą spodziewać się nowych – wyższych cenników przy dystrybutorach.
Powiązany Artykuł
Doskonałe wyniki finansowe PKN Orlen. "Koncern robi wszystko, aby ceny paliw w Polsce były jak najniższe"
"Jeśli właściciele stacji paliw zdecydują się w najbliższych dniach na wprowadzenie do cen detalicznych podwyżki wynikającej ze zmian cen w hurcie, przy nadal bardzo niskim poziomie marż, to w drugim tygodniu listopada kierowcy mogą spodziewać się nowych – wyższych cenników, wynika z analizy e-petrol,.
REKLAMA
Prognozują, że w przypadku popularnej benzyny 95 średnia cena ogólnopolska powinna kształtować się w przedziale 5,98-6,14 zł/l, a diesel może kosztować pomiędzy 5,99 a 6,17 zł/l. "Ceny autogazu najprawdopodobniej się nie zmienią i powinny zawierać się w przedziale 3,15-3,23 zł za litr" - szacują eksperci e-petrol.
Tymczasem cena baryłki ropy w trendzie spadkowym
Jak zaznaczył BM Reflex, w piątek rano notowania styczniowej serii kontraktów na ropę naftową Brent utrzymują się w rejonie 81 dolarów za baryłkę. Korekta spadkowa na rynku ropy naftowej sięga już więc ok. 5 dolarów.
PAP, jk
REKLAMA