Władze firmy Uniper argumentują, że Niemcy były zmuszone do zakupu gazu po podwyższonej cenie od innych dostawców po tym, jak Gazprom najpierw ograniczył, a potem całkowicie wstrzymał dostawy gazociągiem Nord Stream 1.
Pomoc od państwa
Z tego powodu spółka z Düsseldorfu odnotowała w pierwszej połowie bieżącego roku stratę około 12 miliardów euro i została zmuszona do zwrócenia się do rządu federalnego o wsparcie. Ma otrzymać od państwa pomoc w wysokości ośmiu miliardów euro.
Niemiecki importer był też partnerem Gazpromu w projekcie Nord Stream 2. Według własnych obliczeń Uniper stracił na nim 950 milionów euro. Udzielone Rosjanom kredyty miały zostać spłacone tanim gazem, a teraz generują dodatkowe straty. W listopadzie Uniper opublikował raport, z którego wynika, że w ciągu dziewięciu miesięcy poniósł łączną stratę w wysokości 40 miliardów euro.
Posłuchaj
00:52 12076178_1.mp3 Niemiecki importer gazu Uniper pozywa rosyjski koncern energetyczny Gazprom. Z Berlina Wojciech Osiński (IAR)
Czytaj także:
Główną działalnością firmy Uniper jest wytwarzanie energii, a także globalny handel gazem, co czyni ją jednym z wiodących importerów tego surowca w Europie.
IAR, akg