Rosyjskie embargo pogrąża polską branżę transportową

Nad polską branżą transportową zbierają się coraz większe czarne chmury. I choć z problemami zmaga się ona od 2008 roku, to prawdziwy kryzys przyszedł po wprowadzeniu rosyjskiego embarga na naszą żywność.

2014-09-26, 22:30

Rosyjskie embargo pogrąża polską branżę transportową
. Foto: Fot. Wikimedia Commons

Posłuchaj

O coraz większej zapaści polskiej branży transportowej mówią: Prezes Ogólnokrajowego Stowarzyszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych i Spedytorów Podlasie Waldemar Jaszczur oraz Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych. /Błażej Prośniewski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia./.
+
Dodaj do playlisty

Prezes Ogólnokrajowego Stowarzyszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych i Spedytorów Podlasie Waldemar Jaszczur mówi, że to już nie jest kryzys, ale wielki dramat przewoźników, szczególnie tych, którzy wozili chłodniami warzywa i owoce do Rosji, na które wprowadzono embargo.

Polscy przewoźnicy wykonywali rocznie do Rosji 270 tys. przewozów.

Ale to nie jedyny problem, bo Rosjanie stali się także konkurencją dla polskich przewoźników na terenie Unii. Jak mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych,  chcemy w związku wstrzymać wykonywanie przewozów rosyjskim przewoźnikom.

Według Waldemara Jaszczura, rząd ma instrumenty aby wesprzeć branżę, która płaci podatki.

REKLAMA

Kryzys to wyzwanie nie tylko dla branży, ale także dla tysięcy, głównie małych rodzinnych firm.

– Obecna sytuacja to wielki dramat dla małych rodzinnych firm, obciążonych kredytami, które jeśli zbankrutują, to nie wyjdą z biedy przez pokolenia – mówi Jaszczur.

Polska branża transportowa to 30 tys. firm z flotą liczącą 164,5 tys. pojazdów.

Błażej Prośniewski, jk

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej