Lotnisko w Radomiu zostało bez przewoźników. Co dalej z portem za 120 mln zł?
Najpierw Czesi, a teraz Łotysze zrezygnowali ze współpracy z radomskim lotniskiem. Ostatni lot Air Baltic z Radomia do Rygi odbędzie się w przyszłym tygodniu.
2015-11-13, 07:15
Posłuchaj
Powodem zerwania obu umów było małe zainteresowanie pasażerów proponowanymi kierunkami tłumaczy Kajetan Orzeł, rzecznik spółki Port Lotniczy "Radom".
Decyzja przewoźnika nie jest zaskoczeniem
Jego zdaniem, decyzja przewoźnika nie jest zaskoczeniem, dlatego że połączenie Radom-Ryga obie strony traktowały jak test. Okazało się, że loty, które odbywały się cztery razy w tygodniu, nie były atrakcyjne dla pasażerów. Zwykle na pokładzie znajdowało się zaledwie kilka osób. Zdarzało się też, że samoloty były puste.
Teraz Air Baltic musi poinformować tych, którzy już kupili bilety, że usługa jest nieaktualna i zaproponować im zwrot pieniędzy albo lot z innego portu.
"Lotnisko prowadzi zaawansowane negocjacje"
Obecnie - jak przypomina Kajetan Orzeł - lotnisko nie ma podpisanej umowy z żadnym przewoźnikiem, ale prowadzi zaawansowane negocjacje, których celem jest uruchomienie lotów np. do Wielkiej Brytanii. Kiedy rozmowy zostaną sfinalizowane - na razie nie wiadomo.
Natomiast bez przerw i bez przeszkód odbywa się ruch General Aviation.
REKLAMA
Miasto przeanalizuje sytuację lotniska
Prezydent Radomia Radosław Witkowski nie chciał w czwartek komentować faktu zawieszenia lotów do Rygi. Jak zapowiedziało w komunikacie prasowym biuro prasowe magistratu prezydent zamierza zwróci się do radnych Rady Miejskiej z prośbą o zwołanie sesji nadzwyczajnej.
- W ciągu najbliższych dwóch tygodni będę rozmawiał z klubami radnych Rady Miejskiej o terminie sesji nadzwyczajnej, na której przeanalizujemy aktualną sytuację lotniska i podejmiemy decyzję, czy rozwijamy Port Lotniczy Radom, a jeśli tak, to w jakim kierunku – stwierdził cytowany w komunikacie Witkowski.
Port działa od 2014 roku
Port Lotniczy w Radomiu formalnie działa od maja 2014 r. Na początku 2015 r., w związku z brakiem przewoźników chętnych na loty z Radomia i z kłopotami finansowymi spółki, prezydent Radomia zdecydował o tymczasowym wstrzymaniu inwestycji i zakupów na lotnisku. Zapowiedział także restrukturyzację i obniżenie kosztów działalności spółki Port Lotniczy Radom.
Regularne połączenia lotnicze z Radomia odbywały się tylko przez dwa i pół miesiąca. Pierwszy lot samolotu pasażerskiego z radomskiego portu odbył się na początku września.
Jako pierwszy regularne połączenia lotnicze do Rygi uruchomił Air Baltic. Po kilku tygodniach loty do Pragi wprowadził Czech Airlines. Czeskie linie wycofały się jednak już w połowie października. Zarówno w przypadku czeskich, jak i łotewskich linii powodem rezygnacji z lotów z Radomia było niewielkie zainteresowanie tymi połączeniami lotniczymi.
REKLAMA
Uruchomienie lotniska kosztowała miasto Radom około 120 mln zł. Cywilny port lotniczy powstał na bazie istniejącego tam od lat lotniska wojskowego. Obecnie wojsko korzysta z lotniska na zasadach współużytkowania.
IAR/PAP awi, abo
Polecane
REKLAMA