Paryż walczy ze smogiem. Będzie zakaz ruchu w mieście dla diesli?
Paryż, w którym w zeszłym roku odnotowano najwyższe zanieczyszczenie powietrza w historii, walczy ze smogiem. Dlatego władze stolicy Francji zapowiadają kolejne ograniczenia dla diesli. Czy wkrótce znikną one całkowicie z ulic Paryża?
2017-11-02, 10:17
Już teraz w Paryżu obowiązuje zakaz poruszania się autami wyprodukowanymi przed 1997 rokiem, od poniedziałku do piątku w godzinach 8 – 20. Do centrum miasta zakaz wjazdu w weekendy mają także diesle.
Teraz władze stolicy Francji chcą pójść krok dalej. Jak zapowiedział w wywiadzie dla stacji radiowej France-Info Christophe Najdovski, który w Paryżu odpowiedzialny jest za transport, planowane jest ograniczenie liczby samochodów na ulicach stolicy Francji.
Pierwsze zmiany czekają kierowców, według zapowiedzi, w 2024 r., kiedy to ma zostać wprowadzony zakaz ruchu dla wszystkich pojazdów z silnikami Diesla. Jak mówił Christophe Najdovski, do 2030 r. zaś wszystkie samochody spalinowe mają mieć zakaz poruszania się po Paryżu.
To na razie zapowiedzi, o których dyskutować będą jeszcze w listopadzie przedstawiciele poszczególnych dzielnic Paryża.
REKLAMA
Nie tylko Paryż
Właśnie ze względu na zanieczyszczenie powietrza spalinami na całym świecie także inne duże miasta wprowadzają ograniczenia ruchu dla samochodów z silnikami Diesla, które emitują szkodliwe substancje i nie spełniają najnowszych norm.
Takie ograniczenia występują chociażby w Berlinie, Hamburgu i Monachium, gdzie samochody emitujące dużą ilość trujących spalin nie mogą poruszać się po tzw. strefach ekologicznych.
W Stuttgarcie od przyszłego roku ma z kolei obowiązywać zakaz wjazdu tego typu aut, nawet spełniających najwyższą normę, jeżeli w powietrzu zostanie stwierdzone podwyższone stężenie pyłów w powietrzu.
REKLAMA
W Paryżu, Atenach, Madrycie i Meksyku również podjęto już decyzję, że najpóźniej do 2025 roku pojawi się zakaz poruszania się diesli.
Również Bruksela planuje tego typu obostrzenia i zapowiada, że od 2018 roku do miasta nie wjadą stare samochody napędzane silnikiem Diesla.
W Londynie zaś obowiązuje opłata ekologiczna za wjazd do centrum starszych, emitujących więcej groźnych spalin, samochodów. Kierowcy muszą się przygotować na wydatek dziesięciu funtów.
Ekspert: nowoczesne silniki Diesla są przyjazne środowisku
REKLAMA
Komisja Europejska coraz częściej mówi o tym, że silniki Diesla powinny być w mniejszym stopniu montowane do samochodów, mówił Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia Jakub Faryś, prezes Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.
Jakub Faryś Nowoczesne silniki Diesla, takie, które spełniają najnowszą normę Euro 6, które mają filtry cząstek stałych, są bardzo przyjazne środowisku.
- Ale pamiętajmy o tym, że nowoczesne silniki Diesla, takie, które spełniają najnowszą normę Euro 6, które mają filtry cząstek stałych, są bardzo przyjazne środowisku. To nie jest tak, że te silniki Diesla, które w tej chwili produkujemy, są dla nas niebezpieczne – mówi Jakub Faryś. – Te silniki będą jeszcze zapewne przez wiele lat produkowane. Faktycznie jednak może się zdarzyć, że kolejne normy – w kolejce czeka norma Euro 7, choć trudno teraz powiedzieć, w którym roku zacznie ona obowiązywać – mogą wprowadzić na tyle wysokie wymagania, że kolejne generacje silników Diesla mogą być drogie w produkcji. Ale na pewno nie wydarzy się to w najbliższym czasie – zastrzegał.
Polecane
REKLAMA