Kto ma najlepsze gospodarstwo wielkotowarowe? Ranking 300 rozstrzygnięty
Ranking 300 najlepszych gospodarstw i przedsiębiorstw rolniczych, to najstarszy raport naukowy o działalności gospodarstw i przedsiębiorstw rolniczych powstałych na mieniu Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa.
2015-12-11, 06:00
Posłuchaj
Ranking jest wspólną inicjatywą Agencji Nieruchomości Rolnych oraz Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.
Jakie są kryteria wyboru?
To już XXI. ranking najlepszych 300 gospodarstw wielkotowarowych. O wyborze laureatów decydują różne czynniki.
‒ Pierwsza sprawa to jest minimum 100 hektarów użytków rolnych, żeby być zakwalifikowanym do gospodarstw wielkotowarowych. Następnie konieczne jest prowadzenie systematycznej rachunkowości, żebyśmy mieli w miarę wiarygodne dane. I są jeszcze wskaźniki kluczowe, które charakteryzują gospodarstwo od strony efektywności finansowej, stabilności finansowej, ale też i tworzenia wartości dla społeczeństwa czyli tej wartości dodanej ‒ wyjaśnia profesor Jacek Kulawik z IERiGŻ.
Rolnicy wolą uprawiać rośliny niż hodować zwierzęta
W tym roku wygrało gospodarstwo, które nastawiło się przede wszystkim na produkcję roślinną. Czy to jest norma, czy raczej wyjątkowa sytuacja tego roku?
REKLAMA
‒ Od momentu wejścia do Unii Europejskiej jest to w zasadzie norma. Bowiem to system wspierania budżetowego sprzyja gospodarstwom nastawionym na produkcję roślinną. Jest to też produkcja łatwiejsza niż zwierzęca. I można ją prowadzić przy niskich obsadach siły roboczej. Stąd kto ma warunki, dobre gleby i sprzyjający klimat, ten wybiera sobie tę sprzyjającą produkcję. I w sumie opłacalniejszą, jak się popatrzy na wskaźniki syntetyczne ‒ ocenia prof. Kulawik.
Laureat z woj. pomorskiego
Tegorocznym laureatem został Władysław Haase, który prowadzi Gospodarstwo Rolne Steblewo, w woj. pomorskim.
‒ W naszym gospodarstwie produkujemy w szczególności pszenicę, rzepak i buraki cukrowe. Czyli jest to produkcja roślinna – wyjaśnia Władysław Haase.
I dodaje, że w tym roku plony były bardzo dobre Jeśli chodzi o pszenicę wyniosły one przeciętnie ok. 10 ton/ha, a rzepak – do 6 ton/ha.
REKLAMA
‒ Gospodarstwo liczy 600 hektarów, i są już następcy. Zdecydowanie będę nadal zajmował się produkcją roślinną. Ale chciałbym też powiększyć swoje gospodarstwo ‒ podkreśla tegoroczny Laureat.
300 najlepszych
Wśród wszystkich zgłoszonych gospodarstw wielkotowarowych wygrało gospodarstwo specjalizujące się w produkcji roślinnej.
‒ Myślę, że jeśli chodzi o koszty i możliwość uzyskania odpowiednich plonów, to chyba ta produkcja roślinna, typu pszenica, rzepak jest najefektywniejsza ‒ zaznacza Waldemar Humięcki, p.o. prezesa Agencji Nieruchomości Rolnych.
Czy gospodarstwa wielkotowarowe, powyżej 100 hektarów, to jest przyszłość polskiego rolnictwa?
REKLAMA
‒ To są gospodarstwa, które powstały na Zasobie Własności Rolnej Skarbu Państwa i cieszą nas sukcesy tych gospodarstw. Natomiast podstawa to są gospodarstwa rodzinne, i jest to definicja wynikająca z konstytucji. I to im będziemy starali się stworzyć odpowiednie warunki na podstawie przepisów nowej ustawy ‒ dodaje Waldemar Humięcki.
Kto będzie mógł powiększyć swoje gospodarstwo?
Tegoroczny laureat powiedział, że chciałby powiększyć swoje gospodarstwo. Czy ma na to szansę?
‒ Zobaczymy. Są bowiem określone limity: 300 hektarów i 500 hektarów. Będą mogły nabywać ziemię te osoby, które jeszcze jej nie nabyły, i nie osiągnęły tego pułapu 500 hektarów ‒ tłumaczy Waldemar Humięcki, p.o. prezesa Agencji Nieruchomości Rolnych.
Elżbieta Mamos, mb
Audycja powstała przy współpracy z Agencją Nieruchomości Rolnych.
REKLAMA
REKLAMA