Ranking percepcji korupcji: Polska awansowała o 40 miejsc od 2005 roku
Polska awansowała na 35. miejsce w tegorocznym rankingu percepcji korupcji ogłoszonym w środę przez Transparency International.
2014-12-04, 12:35
Posłuchaj
Dla porównania w 2005 roku zajmowaliśmy miejsce 75. To ważny awans z punktu postrzegania nas przez inwestorów, mówi Marek Kłoczko z Krajowej Izby Gospodarczej.
- Sam fakt awansu w takim rankingu służy poprawie wizerunku kraju, czyli pomaga w procesach gospodarczych. Ośmiela inwestorów zagranicznych, pokazuje, że są pewne standardy. Przyczynia się jako miękki czynnik do rozwoju gospodarczego – wyjaśnia Marek Kłoczko.
REKLAMA
Jak podkreśla jednak Piotr Bodył-Szymala z Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu, badanie pokazuje postrzeganie problemu korupcji, a nie skalę tego zjawiska.
- Poprawia nam się samopoczucie, ponieważ przyjmujemy, że korupcja jest czymś negatywnym. Czy to się przekłada na procesy w świecie realnym, czyli czy rzeczywiście pieniędzy w ramach korupcji krąży mniej, ni bym był taki pewny. Ponieważ mamy kiepskie narzędzia badawcze, w związku z tym pozostaje poprzestać na takim przeświadczeniu. Jednego jestem pewien: ze skazywaniem za te zjawiska jest słabo – mówi Piotr Bodył-Szymala.
REKLAMA
Z badań wynika, że 7 procent firm w Polsce było w tym roku proszonych o zapłacenie łapówki, a 32 procent uważa, że przez łapówki wręczone przez konkurencję straciło kontrakt. Korupcja niejedno ma imię, a jak dodaje Andrzej Polaczkiewicz z Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego, Polacy są tu wyjątkowo kreatywni.
- Polacy są tak twórczym narodem w wymyślaniu ciągle to nowych form korupcjogennych, że tu na pewno jesteśmy na pierwszym miejscu – uważa Andrzej Polaczkiewicz.
REKLAMA
Niestety pogłębia się także zjawisko, o którym w Polsce mówi się mało, a mianowicie korupcja między przedsiębiorstwami. Największe skutki dla podatników ma jednak korupcja na styku instytucji publicznych oraz firm, i aby poprawić sytuację musimy upowszechniać dostęp do informacji publicznej.
Krajem prawie wolnym od korupcji jest Dania, zajmuje pierwsze miejsce w rankingu Transparency International. Nam daleko do liderów, czyli do krajów skandynawskich, ale w Europie Środkowo-Wschodniej wyprzedziła nas tylko Estonia.
Sylwia Zadrożna, awi
REKLAMA