Czarna wizja dla polskiego czarnego złota

Część kopalń powinna być zamknięta, a odchodzący z branży górnicy powinni mieć odpowiednie osłony socjalne.

2016-07-27, 14:33

Czarna wizja dla polskiego czarnego złota
Gośćmi Pulsu Gospodarki w Polskim Radiu 24 byli, od lewej: Witold Gadomski, publicysta Gazety Wyborczej; Paweł Pelc, wiceprezes Agencji Ratingu Społecznego oraz Kamil Maliszewski, analityk w Domu Maklerskim mBanku.Foto: PR24

Posłuchaj

Puls Gospodarki, cz. 1, gośćmi Polskiego Radia 24 byli: Witold Gadomski, publicysta Gazety Wyborczej; Paweł Pelc, wiceprezes Agencji Ratingu Społecznego oraz Kamil Maliszewski, analityk w Domu Maklerskim mBanku./Robert Lidke, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
+
Dodaj do playlisty

Zdaniem Pawła Pelca, wiceprezesa Agencji Ratingu Społecznego gościa Polskiego Radia 24, aby zreformować nasze górnictwo musimy najpierw wiedzieć z czego Polska w następnych dziesięcioleciach będzie produkowała energię.

Odpowiedź co zrobić z górnictwem zależy od planów wobec energetyki

̶  Powinniśmy wiedzieć na jakich technologiach będzie opierała się produkcja energii, w jakim stopniu będziemy opierać się na technologii atomowej, jak docelowo zamierzamy się odnieść do odnawialnych źródeł. Jeśli nie będziemy tego wiedzieć, to nadal będziemy patrzeć w krótkiej perspektywie, bez odpowiedzi, co dalej z górnictwem – mówi Paweł Pelc.


Posłuchaj

Paweł Pelc: powinniśmy wiedzieć, na jakich technologiach będzie opierała się produkcja energii w Polsce. 0:39
+
Dodaj do playlisty

 

Górnictwo powinno być sprywatyzowane, i to nie przez giełdę

Witold Gadomski, publicysta Gazety Wyborczej uważa, że doskonała koniunktura na rynku pracy oraz rosnące ceny węgla pozwalają na w miarę bezbolesne  reformowanie górnictwa, które jego zdaniem powinno być sprywatyzowane.

REKLAMA


Posłuchaj

Witold Gadomski: to dobry moment aby coś zrobić z górnictwem. Najlepsza byłaby prywatyzacja, ale nie przez giełdę. 1:02
+
Dodaj do playlisty

 

̶  I to nie prywatyzacja poprzez giełdę, tak jak JSW, której akcje cały czas tracą na wartości, ale znalezienie inwestora strategicznego, który oceni, które kopalnie mu się opłacają, a które nie – mówi publicysta.

Dobra koniunktura na rynku pracy sprzyja reformie górnictwa

Jak zaznacza, problem społeczny w przypadku górnictwa nie jest obecnie tak duży, liczba górników wynosi ok. 80 tysięcy, a jednocześnie mamy koniunkturę na rynku pracy.

̶  To dobry moment aby coś z górnictwem zrobić, ale nie spodziewam się, aby ten rząd zdecydował się na tak radykalne rozwiązanie jak prywatyzacja – mówi Gadomski.

REKLAMA

Górnictwo w tym stanie nie przetrwa, pogrąży banki

Kamil Maliszewski, analityk w Domu Maklerskim mBanku twierdzi, że w obecnej postaci polski sektor górniczy nie ma szans na przetrwanie.

̶ Polskiego węgla nie da się sprzedawać za granicą, a banki w Polsce nie będą chciały, a nawet nie będą w stanie finansować naszego górnictwa - mówi.

Jedynym jego zdaniem  rozwiązaniem jest zamknięcie nierentownych kopalń i stworzenie osłon socjalnych dla odchodzących z branży górników.

Polski węgiel nie ma szans na sprzedaż za granicą

̶  Opowieści, że da się sprzedać polski węgiel na świecie trzeba w bajki włożyć – mówi ekonomista.

REKLAMA


Posłuchaj

Kamil Maliszewski: w obecnej postaci polski sektor górniczy nie ma szans na przetrwanie. 1:59
+
Dodaj do playlisty

 

Jak tłumaczy, gdzie indziej węgiel wydobywa się taniej, jest lepszej jakości, stąd nasz nie będzie konkurencyjny.

Polska stawia tylko na energetykę z węgla kamiennego

Jak jednocześnie zauważa, z planu dla energetyki na najbliższe 4 lata widać, że nie ma w nim miejsca na energetykę odnawialną, dla energii atomowej, stawiamy tylko na konwencjonalną energetykę z węgla kamiennego.

Węgiel to droga energetyka

̶  A to oznacza, że w perspektywie 30-40 lat skazujemy się na bardzo drogą energetykę i możemy skończyć jako skansen – mówi ekonomista.   

REKLAMA

Jak dodaje, już obecnie wiele globalnych podmiotów finansowych wycofuje się z takich inwestycji, wiele polskich dużych banków też się ich nie podejmie.

Polskie banki nie sfinansują inwestycji w energetykę opartą na węglu

̶  Mogę z pełną odpowiedzialnością stwierdzić, że polskie banki nie będą miały zdolności do skredytowania inwestycji w energetyce i górnictwie, które czekają nas w kolejnych latach – mówi Maliszewski.

Lepiej uruchomić programy socjalne

̶  Dlatego trzeba zainwestować w programy socjalne i zamknąć te części kopalń czy całe kopalnie, które są trwale nierentowne i takie pozostaną. To pozwoliłoby dostosować poziom wydobycia do przyszłych potrzeb energetyki, mówi ekonomista.

Robert Lidke, jk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej