Konrad Soszyński: Michigan rozczarowuje, dług bije rekordy
W środę rynek papierów skarbowych państw peryferyjnych Europy (i Włoch) korygował spadki rentowności z poprzednich dni.
2014-11-27, 18:28
Przyczyną tej zmiany trendu była studząca oczekiwania na szybkie luzowanie ilościowe wypowiedź wiceprezesa EBC V. Constancio, który (zdaniem inwestorów) zasugerował, że EBC dopiero w I kwartale 2015 r. będzie mógł ocenić czy jest potrzeba kupowania obligacji skarbowych.
W efekcie rentowności 10Y papierów włoskich, hiszpańskich i portugalskich wzrosły o 2-4 pb.
Nieco inaczej przedstawiała się sytuacja na rynku niemieckim, gdzie rentowność Bundów 10Y spadła (do nowych rekordów – 0,732%) po słabszych danych o nastrojach konsumentów za Oceanem. W konsekwencji krzywa niemiecka przesunęła się w dół o 1 pb. w segmencie 10Y, podczas gdy amerykańska o 2 pb.
Największy wpływ na to miały gorsze niż oczekiwano odczyty nowych wniosków o zasiłki dla bezrobotnych (313 tys. vs. 288 tys. oczekiwania), Chicago PMI (60,80 vs. 63,0 oczekiwania) i wskaźnika nastrojów konsumentów Uniwersytetu Michigan (88,80 vs. 90,00 oczekiwania).
REKLAMA
Inwestorzy w kraju kupowali dług, który podążał za papierami niemieckimi. Skala spadków dochodowości była jednak istotnie większa (wyniosła między 2, a 4 pb. na całej długości krzywej), ze względu na obawy o pogłębienie się presji deflacyjnej, po tym jak złoty umocnił się do euro poprzedniego dnia.
Na krzywej FRA obserwowaliśmy dalsze jej przesuwanie się w dół, co oznaczało, że inwestorzy znów zaczęli brać pod uwagę większą skalę obniżek niż kolejne 50 pb.
Rynki zignorowały wypowiedzi członków RPP (A. Rzońcy i E. Chojnej-Duch), dystansujących się od dalszych obniżek stóp. Bardziej przypadła im do gustu wypowiedź prezesa NBP M. Belki, który stwierdził, że deflacja powoduje, iż jest przestrzeń do dalszego obniżania stóp.
Narastające oczekiwania na dalsze luzowanie monetarne w Eurostrefie będą w czwartek dalej wspierać europejskie obligacje oraz krajowy rynek długu.
REKLAMA
Dodatkowa spodziewamy się nasilenia oczekiwań na to, że dane o PKB w kraju za III kwartału 2014 r., które zostaną opublikowane w piątek, pokażą rozczarowującą strukturę i potwierdzą rozlewanie się presji dezinflacyjnej na całą gospodarkę.
Konrad Soszyński, PKO BP
REKLAMA