Branża rolnicza nie wie na czym stoi, na co będą pieniądze z UE
Wyczekiwany Program Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020 w końcu rusza. Ministerstwo Rolnictwa informuje o uruchomieniu pierwszych 4 z 25 form wsparcia unijnego.
2015-05-25, 10:23
Posłuchaj
Jednak pieniędzy z nowego programu na razie nie ma. Środki z poprzedniego PROW-u zostały zakontraktowane w całości. Rolnicy i producenci sprzętu rolniczego pozostają w dużej niepewności. - Dla nas jako dla producenta i importera maszyn rolniczych najważniejsze jest to, aby rolnik otrzymał jasną informację, co podlega dotacją, na jakie maszyny może składać wnioski i przede wszystkim kto może składać te wnioski. To jest pierwsza rzecz, którą powinno się uporządkować i ogłosić – uważa Tomasz Wieja z firmy New Holland.
Rolnicy pod dyktando funduszy z UE
Jeżeli chodzi o rynek maszyn rolniczych w Polsce to najlepiej odnieść go do rejestracji nowych ciągników rolniczych. - Gdy państwo ogłasza nabory na programy modernizacyjne, wtedy liczba nowych rejestracji idzie w górę. W 2012 roku ten poziom sięgał prawie 20 tys. nowych ciągników. Kiedy te programy się kończą sektor odnotowuje znaczne spadki, nawet o 20 proc. Tym samym popyt nie ma nic wspólnego z tym, czym kiedyś kierowało się rolnictwo, czyli sezonowością przyrody – przekonuje gość.
W najbliższym okresie cały czas realizowane są jeszcze wnioski z poprzedniej perspektywy finansowej do roku 2013. A mamy połowę roku 2015. To pokazuje jakie są opóźnienia. Kolejny budżet obowiązuje od roku 2014.
REKLAMA
Ogłoszenia i naborów wniosków planowane są w drugiej połowie 2015 roku.
Aleksandra Tycner, abo
REKLAMA