Akademickie Centrum Designu powstaje w Łodzi

Centrum powstaje w zabytkowym budynku dawnej szkoły, a koszt rewitalizacji, przebudowy oraz wyposażenia ACD szacuje się na 33-35 mln zł.

Akademickie Centrum Designu to inwestycja realizowana przez Akademię Sztuk Pięknych im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi, ale ma ono integrować wydziały projektowe ośmiu polskich, publicznych uczelni artystycznych. Znajdą się w nim powierzchnie wystawiennicze, część dedykowana edukacji kulturalnej, a także część hotelowa i restauracyjna. - ACD to centrum, w którym mamy kumulować edukację kulturalną przeznaczoną dla okolicznych mieszkańców, dla studentów tych uczelni i dla wszystkich w Polsce, którzy mieliby ochotę o designie usłyszeć, nauczyć się designu, przejść ścieżki edukacyjne, które planujemy tutaj skonstruować - powiedział PAP p.o. dyrektora ACD, kanclerz łódzkiej ASP, Piotr Statucki.
W Centrum znajdą się dwie ścieżki edukacyjne, a uczestnicy warsztatów i szkoleń będą mieli możliwość zaprojektowania komputerowo bądź na rysunku swoich wizji przedmiotów codziennego użytku, następnie wygenerowania opracowanych elementów na komputerze, omówieniu ich z konstruktorami i designerami oraz wykonaniu ich w rzeczywistych wymiarach na maszynach do tego przystosowanych: metodą skrawania, spawania, czy druku 3D.

Jednocześnie na terenie ACD znajdą się dwie przestrzenie wystawiennicze, w których prezentowane będą osiągnięcia z zakresu designu studentów z całej Polski. Planowane są także zajęcia w tzw. szkole mistrzów, podczas których wybitni przedstawiciele wzornictwa z Polski i z zagranicy dzielić się będą swoją wiedzą ze studentami.
- Chcielibyśmy, aby w przestrzeniach wystawienniczych Centrum zafunkcjonowały wystawy największych artystów europejskich, aby przyjeżdżali tu ludzie, którzy są znani w całym świecie, którzy mogliby prezentować najnowocześniejsze trendy w designie - dodał Statucki.
Centrum przygotowuje też szeroka ofertę edukacji kulturalnej dla dzieci i młodzież. - Chcielibyśmy młodszemu pokoleniu, w różnych grupach wiekowych, przybliżyć kulturę, a edukację tak przeprowadzić, aby oprócz tego, że będą mogli próbować swoich sił w designie, mogli zaprzyjaźnić z kulturą jako taką, ze sztukami plastycznymi. Nie ukrywam, że liczymy, iż wśród młodzieży znajdą się przyszli studenci naszych szkół - dodał.

 

REKLAMA

 

Akademickie Centrum Designu mieścić się będzie w zabytkowym, trzykondygnacyjnym budynku dawnej szkoły, którą łódzka ASP otrzymała od miasta. Łączna powierzchnia budynków, wraz salą gimnastyczną, to prawie 6 tys. m kw. Prace związane z rewitalizacją tych obiektów i budową Centrum są już na półmetku. Zrewitalizowana została w całości południowa elewacja z cegieł; od strony północnej prace wykonano w 2/3. Zostały wymienione wszystkie stropy, mury nośne, zrekonstruowano i wykonano od nowa dach, zrekonstruowane zostały wszystkie klatki schodowe. - Wszystkie roboty konstrukcyjne, instalacyjne wewnątrz budynku w większości zostały już wykonane. Przed nami elementy związane z konstrukcją ścian wewnętrznych, instalacjami sieciowymi i wyposażenie budynku - dodał Statucki.
Wszystko odbywa się w uzgodnieniu z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków. Estetyka elewacji przyszłego Centrum współgra z famułami, które są sukcesywnie odnawiane na osiedlu Księży Młyn.
Dwa szczegóły architektoniczne, czyli okna i drzwi, sprawiły podczas rewitalizacji nieco kłopotów, aby wszystko odbyło się zgodnie z wymaganiami Konserwatora.
Drewniane okna zostały wykonane na nowo przez wyspecjalizowaną firmę, ale w wersji nieodbiegającej od oryginału. - Natomiast przy drzwiach dostaliśmy kategoryczne polecenie, aby były to drzwi, które funkcjonują w budynku od początku. Ich renowacja, może i kosztowna, ale pozwoliła na zachowanie autentycznych drzwi i ducha tej szkoły - dodał szef ACD.

Rewitalizacja i budowa pochłonęła dotąd ok. 13 mln zł, na dokończenie i wyposażenie Centrum potrzeba jeszcze ponad 20 mln zł – szacuje dyrektor. Uczelnia wystąpiła do MKiDN o 5 mln euro dotacji unijnej z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Otwarcie Centrum planowane jest na przełomie lat 2018/19, ale już dziś jego dyrektor apeluje do łodzian i turystów, których coraz więcej na Księżym Młynie, aby przesyłali swoje propozycje czego oczekują od Centrum, jakie technologie i techniki z zakresu designu chcieliby poznać i z jakimi uznanymi projektantami się spotkać.

Budynek szkoły, w której znajdzie się siedziba ACD pochodzi z 1877 r. i znajduje się na zabytkowym osiedlu przyfabrycznym Księży Młyn, zbudowanym w XIX w. przez Karola Scheiblera, jednego z największych łódzkich fabrykantów.
Obok fabryk powstały tu domy dla robotników, sklepy, szkoła, szpital, remiza strażacka, stacja kolejowa, zespół pałacowy i park. Wszystkie te obiekty stanowią dziś jeden z najciekawszych zabytków przemysłowych na świecie. Rewitalizacja obiektów na Księżym

REKLAMA

Młynie, z których część kupili prywatni inwestorzy, trwa od wielu lat. W zabytkowej przędzalni powstały lofty, z przeznaczeniem na powierzchnie biurowe zmodernizowano remizę strażacką, za prawie 20 mln zł wyremontowano Pałac Herbsta, gdzie znajduje się obecnie oddział Muzeum Sztuki.

Miasto od kilku lat sukcesywnie rewitalizuje budynki i przestrzeń tego zabytkowego osiedla, które składa się z 25 tzw. famuł, czyli łódzkich domów familijnych. Dotąd odnowione zostały trzy zabytkowe domy mieszkalne i część przestrzeni publicznej. Koszt dokończenia inwestycji szacowany jest na ponad 64 mln zł, z czego ok. 40 mln zł pochodzić ma ze środków unijnych. Zakończenie rewitalizacji Księżego Młyna zaplanowano na 2019 r.

PAP, abo