PO Infrastruktura i Środowisko: podpisano już ponad 266 umów
266 umów o dofinansowanie unijne podpisano już w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko na lata 2014-2020; największy postęp dotyczy projektów drogowych, mniejszy kolejowych - mówi PAP wiceminister rozwoju Witold Słowik.
2016-12-14, 10:35
Wiceszef MR prognozuje, że w związku z tym w przyszłym roku powinno nastąpić zwiększenie inwestycji publicznych, choć zastrzega, że ich udział to zaledwie jedna trzecia wszystkich inwestycji realizowanych w Polsce. Słowik zwraca również uwagę, że wiele inwestycji publicznych realizują regiony, a część z nich ma opóźnienia w zawieraniu kontraktów na dofinansowanie unijne.
Polska na lata 2014-2020 ma do wykorzystania 82,5 mld euro środków UE. W poprzedniej perspektywie (2007-2013) miała na to ok. 15 mld euro mniej.
Wiceminister Słowik przypomniał, że wkład UE do wszystkich umów zakontraktowanych do 11 grudnia 2016 roku wyniósł blisko 62 mld zł. - Natomiast wartość wszystkich inwestycji, z uwzględnieniem wkładu krajowego, wynosi prawie 98 mld zł - wskazał.
Wartość umów to prawie 51 mld zł
- Wartość umów zawartych w Programie Infrastruktura i Środowisko to prawie 51 mld zł, w tym wkład unijny to niecałe 28 mld zł. Wykorzystaliśmy już jedną czwartą środków dostępnych w tym programie - zauważył wiceminister. "Obecnie mamy 266 umów. Największą wartość mają inwestycje drogowe. Większość wniosków o refundacje, które przesyłamy do Brukseli, dotyczy właśnie tych projektów. Z programu finansujemy m.in. kolejne etapy budów dróg ekspresowych, np. S7 czy S8. I te inwestycje są faktycznie realizowane" - dodał.
Słowik wyraził przekonanie, że ożywienie w inwestycjach publicznych nastąpi w 2017 roku, choć większych postępów nadal spodziewa się przy budowie dróg, niż na kolei.
- Jeżeli chodzi o inwestycje drogowe, to Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) w większości przypadków najpierw rozstrzyga przetargi, a potem kontraktuje finansowanie z POIiŚ - wyjaśnił. - Natomiast jeżeli chodzi o inwestycje kolejowe jest odwrotnie - najpierw jest zapewnianie finansowania z POIiŚ, a potem ogłaszanie przetargów - dodał.
"Mamy nadzieję, że PKP PLK przyspieszy tempo"
Słowik wskazał również, że w przypadku inwestycji realizowanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad i PKP Polskie Linie Kolejowe wiele zależy od sprawności tych instytucji. - Historycznie wiemy, że GDDKiA realizuje inwestycje sprawniej niż PKP PLK. Mamy nadzieję, że PKP PLK przyspieszy tempo. My oczywiście monitorujemy sytuację, mamy regularne spotkania w zakresie projektów finansowanych z POIiŚ i programu Łącząc Europę. Innymi słowy mobilizujemy zarządcę infrastruktury kolejowej i wierzymy, że inwestycje kolejowe wkrótce przyspieszą - zaznaczył.
W ocenie wiceministra Polska w realizacji programów finansowanych ze środków unijnych w obecnej perspektywie radzi sobie o wiele lepiej, niż w poprzedniej na lata 2007-2013. "Porównując poziom wykorzystania funduszy UE na transport w trzecim roku wdrażania obu perspektyw widzimy, że w czwartym kwartale 2009 r., mieliśmy 12 proc. zakontraktowanych środków, a teraz jest to 32 proc. W sektorze drogowym mamy w tej chwili 31 proc. alokacji w umowach, a w poprzedniej perspektywie na tym samym etapie mieliśmy 20 proc. W przypadku inwestycji kolejowych nie było żadnych umów, czyli kontraktacja wynosiła 0 proc. Teraz jest 32 proc." - wyliczał.
PAP, awi
REKLAMA