Przemysław Powalacz, prezes Geberit Polska: lider powinien kwestionować stan zastany
Od 20 lat pracuje w branży, o której - ze względu na swoją specyfikę - publicznie mówi się z pewną dozą nieśmiałości. Dwa lata temu został prezesem polskiego oddziału firmy Geberit - europejskiego lidera w produkcji zaawansowanej technologii sanitarnej.
2017-07-16, 16:30
Posłuchaj
Zazwyczaj o łazienkach się mówi się niewiele i często przy tej okazji używa się eufemizmów, np. „tam, gdzie król piechotą chodzi”. A niesłusznie – przekonuje gość audycji „Ludzie gospodarki” w Polskim Radiu 24, Przemysław Powalacz, od kwietnia 2015 prezes Geberit Polska, w latach 2008 – 2015 prezes Sanitec Koło. Karierę rozpoczynał w 1997 roku w sektorze usług i doradztwa marketingowego, najpierw w Polsce, następnie w Niemczech.
- Poziom infrastruktury sanitarnej jest nierozwalanie związany z poziomem cywilizacyjnym i kulturowym, z rozwojem społeczeństw. To także istotny problem związany z ochroną środowiska, bo łazienki to miejsca, gdzie coraz mocniej patrzy się na zużycie wody, na zużycie detergentów – wyjaśnia Przemysław Powalacz, przyznając jednocześnie, że przed rozpoczęciem pracy w branży nie zdawał sobie sprawy ze społecznej istotności tego tematu.
Szef-lider
Przemysław Powalacz zarządza polskim oddziałem międzynarodowej korporacji. Pytany o to, jakim jest szefem, na pierwszym miejscu wymienia uczciwość. Jest też szefem, który dba o swoich pracowników.
Przemysław Powalacz Staram się realizować w życiu pewną prawdę, pewien truizm, że firmę tworzą ludzie i to od nich w dużej mierze zależy, gdzie na rynku się znajdujemy, jak sobie radzimy.
- Staram się realizować w życiu pewną prawdę, pewien truizm, że firmę tworzą ludzie i to od nich w dużej mierze zależy, gdzie na rynku się znajdujemy, jak sobie radzimy - podkreśla.
REKLAMA
Według gościa Polskiego Radia 24 istnieje różnica między szefem-managerem, a szefem-liderem. On stara się być tym drugim.
- Manager dba o bieżące zarządzanie pewną infrastrukturą, pewnymi zasobami, które są mu powierzone. Stara się zajmować optymalizacją procesów, realizacją poszczególnych zadań. To są często także domeny pracy lidera. Natomiast lider musi posiadać także jeszcze kilka innych przymiotów: powinien być bardzo mocno zorientowany na przyszłość, powinien posiadać umiejętność gromadzenia wokół danego celu pewnej społeczności. Lider to również osoba, która powinna kwestionować stan zastany – wyjaśnia prezes Geberit Polska.
Biznesmen uczy dyrektorów szkół, dyrektorzy uczą biznesmena
Bohater audycji „Ludzie gospodarki”, swoją wiedzę z zakresu zarządzania, którą zdobył w trakcie pracy zawodowej i podczas licznych szkoleń, wykorzystuje nie tylko w praktyce, ale dzieli się nią także w ramach Akademii Przywództwa Liderów Oświaty. Jednocześnie – jak wyjaśnia – jest to relacja bilateralna i sam wiele uczy się od dyrektorów szkół.
- Z jednej strony dzielę się kompetencjami, które posiadłem, w pracy, którą wykonuję od 20 lat. Ale z drugiej strony, uczę się ogromnie dużo, jak można zarządzać taką organizacją, jak szkoła, w warunkach, po pierwsze ogromnej niepewności, a po drugie w dużej liczby ograniczeń. To jest ogromna nauka tego, jak być skutecznym mając często więcej ograniczeń niż możliwości - mówi.
REKLAMA
Projektowanie-zarządzanie
Firma Geberit działa na pograniczu produktów codziennych, użytkowych i designu. Według Przemysła Powalacza, ten ostatni odgrywa w biznesie ogromną rolę i to nie tylko w tradycyjnym rozumieniu tego terminu.
- Termin design thinking jest ostatnio odmieniany przez wszystkie przypadki. Pojawiają się nawet publikacje w prasie biznesowej, które upatrują w myśleniu projektowym nowego paradygmatu planowania strategicznego dla biznesu. Design to więc nie tylko projektowanie produktów, ale także projektowanie procesów, zjawisk w ramach organizacji - podkreśla.
Biznes zaprojektowany w sposób odpowiedzialny
Geberit promuje dobry design nie tylko w swoich produktach, ale także m.in. poprzez konkurs marki KOŁO na projekt toalety publicznej. Jego XIX edycja zakończyła się pod koniec czerwca. Konkurs nie tylko duża promocja dla firmy. Wpisuje się on bowiem także w działania CSR, które dla gościa Polskiego Radia 24 są niezwykle istotne.
- Biznes, mówiąc patetyczne, poza zyskiem finansowym, powinien zmieniać świat na lepsze. Dotyczy to zwłaszcza biznesów, które odgrywają szczególną rolę w społecznościach lokalnych, jak duże zakłady produkcyjne w relatywnie niewielkich miejscowościach. Posiadamy taki zakład w Kole, które liczy dwadzieścia kilka tysięcy mieszkańców, a zatrudniamy tam ok. 850 osób. W związku z tym, jeśli angażujemy się np. w budowę ścieżki rowerowej, to budujemy ją także po to, aby zapewnić naszym pracownikom bezpieczny dojazd do pracy - mówi.
REKLAMA
Hobby: rodzina
Przemysław Powalacz pytany o to, jak wypoczywa, jakie są jego hobby, odpowiada, że poza sportem (tenis, rower, narty), jego największym hobby jest rodzina. I choć poświęca jej mniej czasu, niż na pracę, to jak wyjaśnia, istotniejsza jest jakość, a nie ilość.
Przemysław Powalacz Wszystko jest pochodną pewnych wartości, które człowiek wyznaje.
- Wszystko jest pochodną pewnych wartości, które człowiek wyznaje. Jestem głęboko przekonany, że aby być szczęśliwym i spełnionym człowiekiem trzeba opierać się swój żywot o ten sam system wartości w rodzinie, jak i w biznesie. Nie wyobrażam sobie, aby być dobrym, troskliwym i uczciwym ojcem czy mężem, a prowadzić biznes, który jest bardzo wątpliwy z punktu widzenia transparentności czy z punku widzenia dobra społeczności, które są w niego zaangażowane. Jeżeli osiąga się taki stan równowagi, to wydaje mi się, że można bardzo podobnie, w sensie emocjonalnym, angażować się w zarówno jedną, jak i drugą sprawę.
Błażej Prośniewski
REKLAMA