Czy pracodawca może zwolnić za palenie papierosów?

We Włoszech pewien robotnik został zwolniony za to, że zapalił papierosa w miejscu pracy.

2017-02-21, 20:34

Czy pracodawca może zwolnić za palenie papierosów?
Pracodawca nie ma już obowiązku organizacji miejsc do palenia papierosów.Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

Jak w polskich zakładach pracy rozwiązywany jesat problem"przerwy na papierosa", o tym w Ekspressie Gospodarczym radiowej Jedynki./Dominik Olędzki, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
+
Dodaj do playlisty

Powrócił do niej dopiero po 15 latach - po orzeczeniu Sądu Najwyższego, który stwierdził, że kara jaka go spotkała, była niewspółmierna do wykroczenia.

A jak w Polsce pracodawcy podchodzą do tak zwanej przerwy na "dymka"?

Papieros – ostatni nałóg w zakładzie pracy?

− Palenie to jeden z nałogów, który nam został w pracy - mówi mecenas Piotr Wojciechowski, ekspert prawa pracy.

Przypomina, że w tzw. środkowym PRL-u, tych nałogów było więcej, jednym z nich było picie alkoholu w zakładach pracy.

− To zostało wyrugowane, ale papieros nam został – mówi mecenas.

Przerwę w pracy możemy spędzać jak chcemy

− A warto pamiętać, że każdemu przysługuje przerwa w trakcie dnia pracy, którą można  spędzić w dowolny sposób, zaznacza Marta Todorczuk z firmy rekrutacyjnej Antal.

Podkreśla, że pracodawca nie może wpływać na to, w jaki sposób pracownik spożytkuje swoją przerwę.

I przypomina, że pracownikowi przysługuje 15 minutowa przerwa, a dodatkowo, przy pracy przy monitorze komputerowym – 5 minut po każdej godzinie.

Pracodawca nie ma już obowiązku organizacji miejsc do palenia papierosów

− 3 lata temu zniknął obowiązek wyposażania zakładu pracy w miejsce do palenia - dodaje mecenas Wojciechowski.

Palisz - dłużej przebywasz w zakładzie pracy

A w przypadku osób, które na paleniu spędzają zdecydowanie więcej czasu, pracodawcy stosują różne, czasami nietypowe rozwiązania.

Mecenas Wojciechowski daje przykład umów, w których palący pracownik godzi się na doliczenie pół godziny na palenie, co w praktyce oznacza, że zostaje 30 minut dłużej w pracy.

Pomogą zachęty do rzucenia nałogu?

A dziś pracodawcy zamiast zakazywać palenia w pracy, coraz częściej zachęcają do rzucenia nałogu.

Marta Todorczuk daje przykład programów antynikotynowych promowanych w firmach.

− To jest zgodne z Kodeksem pracy, podkreśla ekspertka.

Według danych Głównego Inspektoratu Sanitarnego, do palenia przyznaje się niespełna jedna czwarta Polaków.

Firma Work Services wylicza, że średnie i duże przedsiębiorstwa, mogą tracić z tytułu przerw na papierosa nawet 21 mln zł dziennie.

Dominik Olędzki, jk

Polecane

Wróć do strony głównej