Polski paradoks: rośnie zatrudnienie, ale nie ubywa niepracujących

W Polsce biernych zawodowo jest ponad 13 mln osób, a tzw. współczynnik aktywności zawodowej, który obecnie wynosi nieco ponad 56 procent, należy do najniższych w Europie.

2017-08-17, 20:26

Polski paradoks: rośnie zatrudnienie, ale nie ubywa niepracujących
W Polsce biernych zawodowo jest ponad 13 mln osób, a tzw. współczynnik aktywności zawodowej, który obecnie wynosi nieco ponad 56 procent, należy do najniższych w Europie. . Foto: Pixabay

Posłuchaj

Dlaczego w Polsce maleje bezrobocie, zwiększa się zatrudnienie, ale nie ubywa niepracujących? O tym w Ekspressie Gospodarczym radiowej Jedynki. /Elżbieta Szczerbak, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.
+
Dodaj do playlisty

A jednocześnie uważa się, że Polacy pracują dużo i długo i należą do najpracowitszych europejskich nacji.

Ten paradoks wyjaśnia dr Przemysław Kwiecień z XTBrokers.

Zmiany systemowe pozwoliły na wypchnięcie z rynku pracy milionów Polaków

Jak podkreśla, w wyniku wielu zmian systemowych, które przeszła polska gospodarka, wiele osób, które mogłyby jeszcze pracować, zostało z rynku pracy wykluczonych.

Rośnie zatrudnienie, ale nie ubywa niepracujących

− To najlepiej pokazują ostatnie statystyki GUS. Bo z jednej strony mamy spore wzrosty zatrudnienia, ale nie ma żadnych zmian po stronie aktywności zawodowej. Czyli ta poprawa na rynku pracy odbywa się dzięki osobom, które chcą być na tym rynku, mówi gość Ekspressu Gospodarczego.

REKLAMA

Lukasz Komuda z Fundacji Inicjatyw Społeczno- ekonomicznych tłumaczy to podobnie.

− Z jednej strony te osoby, które pracują, pracują długo, a z drugiej duża grupa ludzi została z rynku pracy wypchnięta i oni w ogóle nie pracują, wyjaśnia ekspert.

Polacy na szczycie „pracusiów” krajów europejskich

I wylicza, że pracujący „wyrabiają” ponad 1 etat, to znaczy ok. ok 1760 godzin rocznie, gdy przeciętny pracownik przepracowuje w Polsce o 200 godzin więcej, co nas plasuje na szczycie krajów europejskich, należących do OECD.

Niski wskaźnik aktywności zawodowej Polaków nie wziął się z ich lenistwa

Dr Przemysław Kwiecień wyjaśnia też przyczyny tak niskiego wskaźnika aktywności zawodowej Polaków.

REKLAMA

− Fakt, że wskaźnik wykorzystania siły roboczej w populacji jest tak niski, jest efektem wielu zmian z ostatnich 25 latach, mówi gość radiowej Jedynki.

I wymienia: wcześniejsze emerytury, emerytury pomostowe, także łatwość uzyskania renty przez osoby, które straciły długoletnie zatrudnienie.

− To były metody, pozwalające na zmiany w gospodarce i jednocześnie sztucznie poprawiały takie wskaźniki jak stopa bezrobocia, mówi dr. Przemysław Kwiecień.

Eksperci uważają, że poprawa wskaźnika aktywności zawodowej w Polsce, przy bardzo niskim obecnie bezrobociu - stopa bezrobocia jest rekordowo niska i wynosi nieco ponad 5 procent, wymaga rozwiązań systemowych, bo niski wskaźnik aktywności zawodowej społeczeństwa jest jednym z poważniejszych czynników hamujących wzrost gospodarczy.

REKLAMA

Elżbieta Mamos, jk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej