Siatkówka: co osiągnie kadra pod wodzą Vitala Heynena? Zamienić medale z czekolady na te ze złota
Belg Vital Heynen został ogłoszony selekcjonerem reprezentacji Polski siatkarzy. W „Trzeciej Stronie Medalu” mogliśmy usłyszeć o jego celach, a także o medalach… na razie z czekolady, które sprezentował siatkarskim działaczom.
2018-02-12, 11:42
Posłuchaj
W "Trzeciej Stronie Medalu" o celach nowego trenera polskich siatkarzy (PR3)
Dodaj do playlisty
Nieudany występ Polaków na ubiegłorocznych mistrzostwach Europy utratą posady przypłacił Włoch Ferdinando De Giorgi, zwolniony we wrześniu. Na ogłoszenie nazwiska jego następcy, Polski Związek Piłki Siatkowej kazał czekać prawie pięć miesięcy.
Dziennikarzom i kibicom pozostały spekulacje co do decyzji siatkarskiej centrali. Na pierwszy rzut oka, może wydawać się ona zaskakująca, gdyż związkowi działacze, na czele z prezesem Jackiem Kasprzykiem kilkukrotnie dawali do zrozumienia, że chcieliby, aby nowym selekcjonerem został Polak.
Ostatecznie jednak postawili na Vitala Heynena. Umowę z belgijskim szkoleniowcem podpisano na trzy lata. Wygaśnie ona w dniu, w którym polska reprezentacja rozegra swój ostatni mecz podczas igrzysk olimpijskich w Tokio.
Heynen pozostaje optymistą przed rozpoczęciem pracy.
REKLAMA
- Zadanie zarządu jest skończone. Właśnie zaczyna się moja praca. Jestem bardzo podekscytowany, że będę mógł tworzyć projekt, który może przynieść coś wspaniałego – zadeklarował Belg.
Nowy selekcjoner Polaków ma na koncie wiele szkoleniowych sukcesów. Największy to brązowy medal mistrzostw świata w 2014 roku wywalczony z reprezentacją Niemiec. Po objęciu posady, postawił sobie kolejne ambitne cele.
- Cel jest bardzo prosty i dotyczy 2020 roku – mówił Belg, który… już zaczął rozdawać medale, chociaż, póki co, czekoladowe – Przyniosłem całemu zarządowi medale wykonane z belgijskiej czekolady dla podkreślenia tego celu. Jedyną osobą, która medalu nie dostała, jest prezes Kasprzyk. Jemu obiecałem dostarczenie medalu igrzysk olimpijskich. To jest właśnie to, do czego będziemy dążyć: medal olimpijski dla Polski – zapewnił Heynen, który obiecał, że na pierwszym, majowym zgrupowaniu kadry będzie potrafił porozumiewać się naszym języku.
REKLAMA
To jest właśnie to, do czego będziemy dążyć – medal olimpijski dla Polski
Nowy szkoleniowiec kadry będzie pracował na dwóch etatach. W okresie, gdy nie będzie zajmował się Polakami, będzie trenował siatkarzy niemieckiego VfB Friedrieschafen. Heynen zapewnił jednak, że reprezentację będzie traktował priorytetowo.
Zdaniem byłego libero polskiej reprezentacji – Krzysztofa Ignaczaka w stworzeniu silnej reprezentacji nowemu trenerowi nie powinna przeszkodzić niewielka znajomość naszej siatkówki.
- Dostosuje się i będzie potrafił znaleźć wspólną część swojej kultury z polską kulturą. To bardzo ważne, żeby starał się zrozumieć naszą mentalność – uważa były siatkarz.
REKLAMA
To szósty z rzędu i w historii zagraniczny szkoleniowiec, który poprowadzi biało-czerwonych. Pierwszym był Argentyńczyk Raul Lozano, a po nim pracowali z reprezentacją: Argentyńczyk Daniel Castellani, Włoch Andrea Anastasi, Francuz Stephane Antiga i De Giorgi.
Najważniejszymi zadaniami nowego selekcjonera w 2018 roku będzie udział w nowych rozgrywkach FIVB – siatkarskiej Lidze Narodów, których biało-czerwoni będą stałymi uczestnikami, oraz obrona tytułu mistrzów świata. Podczas mistrzostw, które we wrześniu rozegrane zostaną w Bułgarii i we Włoszech, rywalami Polaków będą: Bułgaria, Iran, Kuba, Finlandia oraz Portoryko.
Trzecia Strona Medalu na antenie Trójki w każdą niedzielę między 17.05 a 19.00.
pm
REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
1h