Groźny upadek Thomasa Morgensterna. Jest diagnoza
Thomas Morgenstern, który przewrócił się w 1. serii konkursu skoków w Titisee-Neustadt, nie ma poważniejszych obrażeń. Tomografia komputerowa wykluczyła uraz kręgosłupa i czaszki, wykazując stłuczenia i krwiaki na ciele oraz złamanie palca prawej ręki.
2013-12-15, 19:25
PŚ w skokach: Kamil Stoch zdeklasował rywali w Titisee-Neustadt!
27-letni Austriak, trzykrotny mistrz olimpijski, który zwyciężył w sobotę w Titisee-Neustadt, miał groźnie wyglądający upadek po lądowaniu na 141. m. Uderzył głową i barkiem w zeskok, kilkukrotnie nieco bezwładnie koziołkował po ubitym śniegu. Próbował wstać, ale upadł i został zniesiony na noszach w kołnierzu ortopedycznym do namiotu medycznego.
Około pół godziny po wypadku śmigłowiec ratowniczy zabrał go do szpitala we Fryburgu. Tam przeszedł specjalistyczne badania.
Morgenstern pozostanie w najbliższych godzinach pod opieką lekarzy - w nocy ma być przewieziony do prywatnej kliniki w austriackim Klagenfurcie, gdzie ponownie, w poniedziałek, zostanie poddany badaniom.
REKLAMA
Austriacki skoczek w szpitalu czuł się już lepiej niż po upadku, mimo dokuczającego bólu całego ciała i mocnego otarcia twarzy.
- Teraz już wiem, jak czuł się Kliczko po mocnym ciosie. W pewnym momencie gasną wszystkie światła... Boli mnie całe ciało, ale na szczęście nic poważniejszego się nie stało. Wiem, że najbliższe dni będą dla mnie na pewno trudne - powiedział Morgenstern.
Niedzielny konkurs wygrał Kamil Stoch, który w sobotę zajął drugie miejsce za Morgensternem. Było to ósme zwycięstwo Polaka w zawodach pucharowych. Drugie miejsce zajął Szwajcar Simon Ammann, a trzecie Japończyk Noriaki Kasai.
mr
REKLAMA
REKLAMA