Liga Mistrzów: wielkie hity już w 1/8 finału. Arsenal i Manchester City mają problem

Posłuchaj

Ewa Wysocka o reakcjach hiszpańskiej prasy po losowaniu par 1/8 finału Ligi Mistrzów (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Najciekawszą parę tej fazy tworzą Arsenal Londyn i broniący trofeum Bayern Monachium.
Losowanie par odbyło się w poniedziałek w szwajcarskim Nyonie. Spotkania 1/8 finału odbędą się w lutym i marcu.
Zawodnikami Borussii są Robert Lewandowski, Jakub Błaszczykowski i Łukasz Piszczek. Przed rokiem niemiecki zespół o awans do ćwierćfinału rywalizował z Szachtarem Donieck.
Tym razem również wicemistrz Niemiec może mówić, że fortuna mu sprzyjała. Choć przyjdzie mu wyjechać do Rosji w lutym, to jednak Zenit ze wszystkich uczestników 1/8 finału najsłabiej spisał się w fazie grupowej. Awansował z dorobkiem sześciu punktów, co nie udało się wcześniej żadnej innej drużynie.
- W fazie pucharowej trudno liczyć na łatwego rywala, ale patrząc na inne pary, nie możemy narzekać. Choć lekko oczywiście nie będzie - zaznaczył szef klubu z Dortmundu Hans-Joachim Watzke.
Pojedynek na szczycie
Z kolei Arsenal, którego bramkarzami są Wojciech Szczęsny i Łukasz Fabiański, z Bayernem zmierzył się przed rokiem również w 1/8 finału. Lepsi okazali się Bawarczycy, którzy później sięgnęli po główne trofeum, ale "Kanonierom" udało się zwyciężyć w Monachium. W tym roku mają już podobne doświadczenie, gdyż w grupie pokonali w Dortmundzie Borussię (1:0).
Oba zespoły - Arsenal i Bayern - prowadzą w swoich ligach.

- Już ten fakt świadczy o tym, że szykuje się ciekawa rywalizacja. Arsenal to świetny zespół, w dodatku wygrał u nas w marcu w 1/8 finału poprzednich rozgrywek. Jednak losowanie tej fazy to nie koncert życzeń, więc nie będziemy narzekać - powiedział jeden z włodarzy mistrza Niemiec Karl-Heinz Rummenigge.
Londyńczycy w sobotę jednak ulegli aż 3:6 Manchesterowi City, który rozpędza się z każdym tygodniem. W ostatniej kolejce fazy grupowej wygrał w Monachium z Bayernem 3:2, choć szybko przegrywał 0:2. W 1/8 finału los skojarzył go z Barceloną.

Super ofensywne starcie
Ten pojedynek będzie mieć szczególne znaczenie dla chilijskiego szkoleniowca "The Citizens" Manuela Pellegriniego. Zanim latem tego roku trafił do Anglii, prowadził m.in. Villarreal CF, Real Madryt i Malagę. "Barcę" postraszą też byli rywale z La Liga: Argentyńczyk Sergio Aguero (wcześniej Atletico Madryt), Hiszpanie Alvaro Negredo i Jesus Navas (Sevilla) czy David Silva (Valencia).
- Mamy wiele szacunku dla Barcelony, ale nie zamierzamy rezygnować z walki o trofeum. Jesteśmy w fazie pucharowej i chcemy iść dalej - zaznaczył dyrektor sportowy angielskiego klubu Txiki Begiristain, który w przeszłości pracował na tym stanowisku w... Barcelonie.
- Spotkają się dwie ekipy preferujące ofensywny, atrakcyjny futbol - ocenił obecny dyrektor sportowy "Barcy" Andoni Zubizarreta.
Pod znakiem wielkiego powrotu Didiera Drogby na Stamford Bridge będzie też przebiegać walka o ćwierćfinał między Galatasaray Stambuł a Chelsea Londyn. Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej w barwach "The Blues" odniósł największe klubowe sukcesy, w tym zdobył Puchar Europy w 2012 roku.
Ostatni z Polaków w 1/8 finału - Sebastian Boenisch z Bayeru Leverkusen - będzie się starał zatrzymać Szweda Zlatana Ibrahimovica i Urugwajczyka Edinsona Cavaniego z Paris Saint Germain.

Real Madryt i Manchester United w roli faworytów
Z faworytów o największym szczęściu mogą mówić Manchester United i Real Madryt. Mistrz Anglii trafił na Olympiakos Pireus, a "Królewscy" zagrają z Schalke 04 Gelsenkirchen.
- Rzeczywiście teoretycznie mogliśmy trafić gorzej, ale z zespołami niemieckimi mieliśmy w przeszłości sporo kłopotów. Ważne, że rewanż gramy na Santiago Bernabeu - podkreślił dyrektor sportowy Realu Emilio Butragueno.
Nieco inaczej ocenił wynik losowania trener Schalke Jens Keller. - To fantastyczne z punktu widzenia... naszych kibiców. Ronaldo, Bale, Casillas. Zapowiada się cudowny wieczór na naszym stadionie - powiedział.
Ostatnią parę 1/8 finału tworzą AC Milan, który w tej fazie zagra po raz 11. z rzędu, i Atletico Madryt.

Robert Lewandowski: Zenit później zaczyna sezon, jest szansa, żeby to wykorzystać:

TVN24/x-news

Program piłkarskiej Ligi Mistrzów:

1/8 finału - pierwsze mecze:

wtorek, 18 lutego
Manchester City        - FC Barcelona      godz. 20.45
Bayer Leverkusen       - Paris St. Germain       20.45

środa, 19 lutego
AC Milan               - Atletico Madryt         20.45
Arsenal Londyn         - Bayern Monachium        20.45

wtorek, 25 lutego
Zenit St. Petersburg   - Borussia Dortmund       18.00
Olympiakos Pireus      - Manchester United       20.45

środa, 26 lutego
Galatasaray Stambuł    - Chelsea Londyn          20.45
Schalke Gelsenkirchen  - Real Madryt             20.45

1/8 finału - rewanże:

wtorek, 11 marca
Atletico Madryt        - AC Milan                20.45
Bayern Monachium       - Arsenal Londyn          20.45

środa, 12 marca
FC Barcelona           - Manchester City         20.45
Paris St. Germain      - Bayer Leverkusen        20.45

wtorek, 18 marca
Chelsea Londyn         - Galatasaray Stambuł     20.45
Real Madryt            - Schalke Gelsenkirchen   20.45

środa, 19 marca
Manchester United      - Olympiakos Pireus       20.45
Borussia Dortmund      - Zenit St. Petersburg    20.45
ćwierćfinały - 1/2 kwietnia i 8/9 kwietnia
półfinały - 22/23 kwietnia i 29/30 kwietnia
finał (Lizbona) - 24 maja

Relacja na żywo >>>

ps, man

Relacja na żywo:

12:25 Dobre losowanie dla Borussi Dortmund, Arsenal i Manchester City mimo wszystko mogły trafić lepiej. Komplet par 1/8 finału Ligi Mistrzów:

Manchester City - Barcelona

Olympiakos - Manchester United

Milan - Atletico

Bayer - PSG

Galatasaray - Chelsea

Schalke - Real

Zenit - Borussia

Arsenal - Bayern

12:20 Borussia zagra z Zenitem St. Petersburg. Arsenal Londyn spróbuje zrewanżować się za poprzedni sezon Bayernowi Monachium. Hity będą naprawdę mocne.

12:19 Schalke 04 - Real Madryt w szóstej parze.

12:18 Galatasaray z Chelsea Londyn. Turcy wyrzucą z turnieju londyńczyków tak jak wyrzucili Juventus?

12:17 Zlatan i PSG wylosowali Bayer Leverkusen z Sebastianem Boenischem.

12:17 Ciekawy mecz w trzeciej parze. AC Milan zmierzy się z rewelacyjnym ostatnio Atletico Madryt.

12:16 W drugiej parze Olympiakos Pireus zagra z Manchesterem United.

12:14 Manchester City na pierwszy ogień. Zagra z Barceloną. Pierwszy hit już wylosowany.

12:13 Wszystkie niuanse techniczne już jasne, zaczynamy!

12:10 Na scenie Luis Figo, który opowiadał o swoich wspomnieniach z Ligi Mistrzów. Teraz Giorgio Marchetti wyjaśnia zasady losowania i przedstawia terminarz rozgrywek.

12:05 Sekretarz Generalny UEFA Gianni Infantino mówił o zaciętości rywalizacji w fazie grupowej, teraz oglądamy prezentację drużyn, które wyszły ze swoich grup. Przypomnijmy:

Zwycięzcy grup: Manchester United, Real Madryt, Paris Saint-Germain, Bayern Monachium, Chelsea FC, Borussia Dortmund, Atletico Madryt, FC Barcelona.
Zespoły z drugim miejsc: Bayer 04 Leverkusen, Galatasaray Stambuł, Olympiakos Pireus, Manchester City, FC Schalke 04, Arsenal FC, Zenit Sankt Petersburg, AC Milan.

12:03 Manchester City będzie jedyną drużyną, która zadebiutuje w 1/8 finału. Sądząc po ostatnich meczach, zanosi się na emocjonujący debiut.

11:55 Już za chwilę początek losowania par 1/8 finału Ligi Mistrzów. Czekamy na wielkie mecze. Na kogo trafi Borussia z Polakami w składzie? Czy Arsenal i Manchester City pokażą, że powinny wyjść z pierwszych miejsc w swoich grupach? Która z niedocenianych drużyn będzie miała najwięcej szczęścia w losowaniu? Dowiemy się już niedługo.

W fazie grupowej było kilka niespodzianek, jednak w fazie pucharowej zobaczymy praktycznie wszystkich zdecydowanych faworytów.

Po cztery angielskie i niemieckie zespoły zagrają w 1/8 finału piłkarskiej Ligi Mistrzów. Trzech przedstawicieli w czołowej "16" ma Hiszpania, a po jednym Francja, Włochy, Turcja, Rosja i Grecja.

Na pewno za niespodziankę można uznać awans tylko jednej włoskiej drużyny i to w dodatku tej, która z zespołów Serie A uznawana jest za najgorszą. W 1/8 LM zagra AC Milan, podczas gdy awans okazał się za dużym wyzwaniem dla Napoli i Juventusu.

Faza grupowa Ligi Mistrzów już rozstrzygnięta >>>

Pierwszych miejsc nie udało się zająć bardzo silnym zespołom, takim jak na przykład Arsenal Londyn, Manchester City i to one będą najbardziej obawiać się losowania. Odpadnięcie na tak wczesnym etapie rozgrywek byłoby dla nich znacznie poniżej oczekiwań.

Z drugiej strony, zespoły, które awansowały z pierwszego miejsca, także wolałyby trafić na łatwiejszych rywali. Robert Lewandowski zdecydowanie wolałby uniknąć meczu z Manchesterem City.

- Jeśli trafimy na Manchester City, będzie ciężko. To rywal niezwykle wymagający, z którym musi liczyć się absolutnie każdy. W składzie ma same gwiazdy. Znamy ich siłę. Na tym etapie wolałbym jeszcze ominąć taką drużynę. Na kogo jednak byśmy nie trafili, chłopców do bicia już tu nie ma. Skupiamy się na sobie i, podobnie jak rok temu, chcemy walczyć o finał - mówił Polak w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego".

Do ciekawego pojedynku mogłoby dojść, gdyby PSG trafiło na AC Milan - tak przynajmniej uważa gwiazda paryżan, Zlatan Ibrahimović, były snajpera włoskiego klubu. - Piłkarz nie boi się też konfrontacji z Manchesterem City.

Zwycięzcy grup: Manchester United, Real Madryt, Paris Saint-Germain, Bayern Monachium, Chelsea FC, Borussia Dortmund, Atletico Madryt, FC Barcelona.
Zespoły z drugim miejsc: Bayer 04 Leverkusen, Galatasaray Stambuł, Olympiakos Pireus, Manchester City, FC Schalke 04, Arsenal FC, Zenit Sankt Petersburg, AC Milan.

ps, man