Thomas Diethart najlepszy w 62. Turnieju Czterech Skoczni

Posłuchaj

Kamil Stoch o zwycięstwie Thomasa Dietharta (Naczelna Redakcja Sportowa PR/IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Turniej Czterech Skoczni: komplet Polaków w konkursie w Bischofshofen>>>

Austriak był najlepszy już po pierwszej serii, kiedy wylądował 138.5 metrze. Drugi był Słoweniec Peter Prevc (139.5 metra), a trzeci Thomas Morgenstern (137 metrów).

W drugiej serii Diethart skoczył na odległość 140. metrów i ponownie okazał się lepszy od Prevca (138.5 metra) i Morgensterna (142 metry).

W klasyfikacji generalnej Turnieju Czterech Skoczni reprezentant Austrii wyprzedził Morgensterna o 18.3 pkt. i Szwajcara Simona Ammanna o 20.2 pkt.

Kamil Stoch w Bischofshofen zajął 8. miejsce (134 i 133.5 metra), Piotr Żyła był 21. (130 i 128 metrów), Maciej Kot został sklasyfikowany na 23. miejscu (129 i 127,5 metra), a tuż za nim uplasował się Jan Ziobro (128,5 i 128 metrów). Dawid Kubacki i Klemens Murańka nie awansowali do finałowej serii.

Kamil Stoch utrzymał prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Polak ma na koncie 558 punktów i wyprzedza Ammanna o 24 punkty i Gregora Schlierenzauera o 82 punkty.

Poniedziałkowe zwycięstwo Dietharta jest szóstym z rzędu triumfem reprezentanta Austrii w Turnieju Czterech Skoczni. W 2009 roku najlepszy był Wolfgang Loitzl, rok później cykl wygrał Andreas Kofler, w 2011 ze zwycięstwa cieszył się Thomas Morgenstern, a w latach 2012-2013 najlepszy był Gregor Schlierenzauer.

Relacja:

17.50 - Thomas Diethart skacze jako ostatni. Wygrywa konkurs w Bischofshofen, a także Turniej Czterech Skoczni!

17.48 - odpowiedź Petra Prevca - 138,5 m. Wyprzedza Morgensterna!

17.46 - Thomas Morgenstern aż 142 metry! Kapitalny skok!

17.44 - skacze Simon Ammann. Szwajcar daleko, 137 m. Jest pierwszy.

17.41 - Kamil Stoch 133,5 m. Jest dopiero trzeci.

17.40 - Noriaki Kasai - 137,5 m. Nowy lider.

17.35 - przed nami pierwsza "10".

17.35 - Anders Fannemel - bardzo ładny skok, 135,5 m. Wskakuje na pierwsze miejsce.

17.31 - słaby skok Schlierenzauera. Słynny skoczek dopiero piąty.

17.26 - Anders Jacobsen skacze 135 metrów i wyraźnie prowadzi.

17.21 - Stefan Kraft nowym liderem - 131 m. Polacy tuż za nim.

17.20 - Maciej Kot w powietrzu. Reprezentant Polski uzyskuje 127,5 m.

17.19 - czas na Piotra Żyłę, który skacze 128 m.

17.18 - Jan Ziobro - 128 m. Polak obejmuje prowadzenie.

17.13 - rozpoczął Richard Freitag - 123,5 m.

17.12 - rozpoczynamy ostatni akord TCS. Przed nami seria finałowa.

17.00 - za 12 minut rozpocznie się druga seria.

16.52 - Peter Prevc pozazdrościł Diethartowi - 139,5 m. Zwycięzca kwalifikacji jednak musi się zadowolić drugim miejscem.

16.51 - Diethart leciał, leciał i nie chciał wylądować - 138,5 m. Jest na pierwszym miejscu!

16.50 - Ammann skacze aż 137,5 m. Szwajcar dostaje jednak słabe noty i Morgensterna nie wyprzedzi.

16.50 - Simon Ammann kontra Thomas Diethart.

16.47 - 44. skoczków za nami. Stoch trzeci.

16.37 - Thomas Morgenstern zdeklasował rywali - 137 m.

16.32 - kapitalny skok Kamila Stocha - 134 m. Zajmuje w tym momencie drugą pozycję.

16.28 - Manuel Poppinger (126,5 m) gorzej od Piotra Żyły, który skoczył 130 m.

16.26 - Jan Ziobro - dobry skok, 128,5 m. Jego rywal - Jernej Damjan tylko 123,5 m.

16.24 - Andreas Wellinger poleciał póki co najdalej - 134 metry - ale minimalnie przegrywa z Bardalem.

16.22 - oprócz Bardala 133,5 m osiągnął również Noriaki Kasai. Ta dwójka prowadzi w 1. serii.

16.21 - Polak przegrywa z Andersem Bardalem, który skoczył 133,5 m. Klemensa Murańki nie zobaczymy w 2. serii konkursu.

16.20 - Klemens Murańka - 123,5 m.

16.16 - skoczyło już 18. zawodników. Pierwsza "3" - Freund, Schlierenzauer, Neumayer.

16.12 - Severin Freund obejmuje prowadzenie, aż 133 metry Niemca.

16.11 - Kubacki jest obecnie pierwszy na liście szczęśliwych przegranych.

16.09 - Kubacki pofrunął 124 m. Matura natomiast skacze 131 metrów i wygrywa starcie z Polakiem.

16.08 - Dawid Kubacki vs. Jan Matura.

16.06 - Kot w tym momencie jest drugi.

16.04 - Maciej Kot kontra Tom Hilde. Polak skacze 129 metrów i wygrywa swój pojedynek!

16.01 - Schlierenzauer - Wank w pierwszej parze. Lepszy Schlierenzauer z doskonałym wynikiem 131,5 m.

16.00 - rozpoczynamy ostatni konkurs TCS!

mr

Czytaj dalej>>>

W poprzedniej edycji Stoch zajął w Bischofshofen czwarte miejsce i na tej samej pozycji został sklasyfikowany w całym turnieju. W konkursie zwyciężył reprezentant gospodarzy Gregor Schlierenzauer, który wygrał też cały 61. TCS. Na podium stanęli jeszcze dwaj Norwegowie Anders Jacobsen i Tom Hilde. Na 20. pozycji został sklasyfikowany Maciej Kot, na 23. Piotr Żyła, na 30. Stefan Hula i dopiero na 51. Klemens Murańka.

W tym roku przed ostatnimi zawodami liderem 62. TCS jest niespodziewanie Austriak Thomas Diethart. Najlepszy z Polaków Stoch, po zajęciu trzeciego miejsca w sobotnim konkursie w Innsbrucku, awansował na ósmą pozycję. Tuż przed nim sklasyfikowany jest Schlierenzauer.

Austriak, dwukrotny triumfator w ostatnich latach pucharowej klasyfikacji generalnej, nie jest chyba w tym sezonie w tak doskonałej dyspozycji, jak poprzednio. W Pucharze Świata jest trzeci tracąc do lidera Stocha ponad 50 pkt, po trzech konkursach tegorocznego TCS także nie ma zagwarantowanego miejsca na podium.

Aktualnie jest siódmy ze stratą 44,3 pkt do lidera. W niedzielnych kwalifikacjach także formą nie błysnął, zajął 25. miejsce lądując na 128,5 m, gdy ich zwycięzca Słoweniec Peter Prevc uzyskał 140 m. Stoch był 10. - 132,5 m.

Źródło: Skujumping/x-news

Do pierwszej serii tegorocznego konkursu awansowali wszyscy Polacy. Rywalem Stocha będzie 41. w kwalifikacjach Austriak Christoph Stauder, który skoczył 127,5 m. Dwunasty w kwalifikacjach Piotr Żyła - 135,5 m, który po krótkiej przerwie wrócił do rywalizacji w TCS, zmierzy się w walce o serię finałową z Austriakiem Manuelem Poppingerem - 128.

Jan Ziobro (13. miejsce) - 136 m - trafił na Słoweńca Jerneja Damjana - 129. Rywalem Macieja Kota (23.) - 133 m - będzie Norweg Tom Hilde - 131.

Dawid Kubacki - 130,5; 30. w kwalifikacjach, będzie walczyć z Czechem Janem Maturą - 133,5. Trudne zadanie czeka Klemensa Murańkę (35.) - 129,5 m, który o awans do finału musi rywalizować z Bardalem - 131,5 m.

Pierwsza seria konkursowa zaplanowana jest w poniedziałek o godzinie 16.

Źródło: Skijumping/x-news

mr