WTA Indian Wells: Agnieszka Radwańska pewnie wkroczyła do ćwierćfinału
Rozstawiona z numerem drugim Agnieszka Radwańska pokonała Francuzkę Alize Cornet (22.) 7:5, 6:3 i awansowała do ćwierćfinału turnieju tenisowego WTA Tour na twardych kortach w Indian Wells (pula nagród 5,95 mln dol.).
2014-03-12, 07:37
Zapewnienie sobie po raz piąty w karierze miejsca w najlepszej "ósemce" zawodów w Indian Wells przyszło Radwańskiej nieco łatwiej, niż można się było spodziewać po ostatnim popisie Cornet. Francuzka w poprzednim meczu udowodniła bowiem, że trzeba na nią uważać do samego końca.
Sklasyfikowana na 23. miejscu w rankingu WTA zawodniczka w rywalizacji z Hiszpanką Carlą Suarez Navarro obroniła trzy piłki meczowe i po trzech godzinach i 26 minutach zeszła z kortu jako zwyciężczyni. W tym roku dłużej (o dwie minuty) trwało tylko jedno spotkanie kobiet - pojedynek Rosjanki Marii Szarapowej z Włoszką Karin Knapp podczas wielkoszlemowego Australian Open.
Zupełnie odmienny przebieg miało niedzielne starcie trzeciej na światowej liście Polki z Niemką Anniką Beck. Krakowianka wypunktowała rywalkę i po raz trzeci w historii swoich występów w turniejach WTA odniosła zwycięstwo bez straty gema.
Spotkanie z Cortnet rozpoczęło się dobrze dla 25-letniej "Isi", która prowadziła 3:0. Pozwoliła jednak przeciwniczce na odrobienie strat (4:4) i triumf w pierwszym secie zapewniła sobie dopiero po emocjonującej końcówce, wygrywając 7:5. W drugiej odsłonie zacięta rywalizacja trwała jednak już tylko do stanu 3:3. Później znacznie lepiej radziła sobie wyżej notowana z tenisistek, która wykorzystała drugą okazję na zakończenie meczu w dziewiątym gemie.
Z młodszą o rok Francuzką krakowianka zmierzyła się trzeci raz w karierze. W dwóch poprzednich spotkaniach także wygrała w dwóch partiach.
Wcześniej "Isia" wyeliminowała w Indian Wells Beck i Brytyjkę Heather Watson. Na otwarcie miała zaś "wolny los".
Jej największym sukcesem w tej imprezie jest półfinał, do którego dotarła cztery lata temu. O powtórzenie tego osiągnięcia w obecnej edycji powalczy z rozstawioną z numerem siódmym Serbką Jeleną Janković. Będzie to szósty mecz między tymi zawodniczkami. Znacznie korzystniejszy bilans ma jak na razie Polka (4-1).
Do rywalizacji singlowej zgłosiły się jeszcze trzy reprezentantki biało-czerwonych. Młodsza z sióstr Radwańskich Urszula odpadła w pierwszej rundzie. Na kwalifikacjach zakończyły udział w turnieju Magda Linette i Katarzyna Piter.
Na liście startowej imprezy w Indian Wells, nazywanej często piątą lewą Wielkiego Szlema, ze światowej czołówki zabrakło tylko Amerykanki Sereny Williams. W drugiej rundzie porażkę zanotowała grająca z "trójką" Białorusinka Wiktoria Azarenka, a w kolejnym etapie wyeliminowana została Szarapowa (4.).
Wynik meczu 1/8 finału gry pojedynczej:
Agnieszka Radwańska (Polska, 2) - Alize Cornet (Francja, 22) 7:5, 6:3.
Zupełnie odmienny przebieg miało niedzielne starcie trzeciej na światowej liście Polki z Niemką Anniką Beck. Krakowianka wypunktowała rywalkę i po raz trzeci w historii swoich występów w turniejach WTA odniosła zwycięstwo bez straty gema.
Spotkanie z Cortnet rozpoczęło się dobrze dla 25-letniej "Isi", która prowadziła 3:0. Pozwoliła jednak przeciwniczce na odrobienie strat (4:4) i triumf w pierwszym secie zapewniła sobie dopiero po emocjonującej końcówce, wygrywając 7:5. W drugiej odsłonie zacięta rywalizacja trwała jednak już tylko do stanu 3:3. Później znacznie lepiej radziła sobie wyżej notowana z tenisistek, która wykorzystała drugą okazję na zakończenie meczu w dziewiątym gemie.
Z młodszą o rok Francuzką krakowianka zmierzyła się trzeci raz w karierze. W dwóch poprzednich spotkaniach także wygrała w dwóch partiach.
Wcześniej "Isia" wyeliminowała w Indian Wells Beck i Brytyjkę Heather Watson. Na otwarcie miała zaś "wolny los".
Jej największym sukcesem w tej imprezie jest półfinał, do którego dotarła cztery lata temu. O powtórzenie tego osiągnięcia w obecnej edycji powalczy z rozstawioną z numerem siódmym Serbką Jeleną Janković. Będzie to szósty mecz między tymi zawodniczkami. Znacznie korzystniejszy bilans ma jak na razie Polka (4-1).
Do rywalizacji singlowej zgłosiły się jeszcze trzy reprezentantki biało-czerwonych. Młodsza z sióstr Radwańskich Urszula odpadła w pierwszej rundzie. Na kwalifikacjach zakończyły udział w turnieju Magda Linette i Katarzyna Piter.
Na liście startowej imprezy w Indian Wells, nazywanej często piątą lewą Wielkiego Szlema, ze światowej czołówki zabrakło tylko Amerykanki Sereny Williams. W drugiej rundzie porażkę zanotowała grająca z "trójką" Białorusinka Wiktoria Azarenka, a w kolejnym etapie wyeliminowana została Szarapowa (4.).
Wynik meczu 1/8 finału gry pojedynczej:
Agnieszka Radwańska (Polska, 2) - Alize Cornet (Francja, 22) 7:5, 6:3.
man
REKLAMA