Ekstraklasa: Teodorczyk jak Mandżukić? Chce go u siebie mistrz Chorwacji

Dinamo Zagrzeb chce zapłacić 3 miliony euro za napastnika Lecha Poznań Łukasza Teodorczyka - poinformowała miejscowa prasa. Byłby to rekord transferowy mistrza Chorwacji. Dinamo jest zainteresowane też Marcinem Kamińskim.

2014-05-03, 10:00

Ekstraklasa: Teodorczyk jak Mandżukić? Chce go u siebie mistrz Chorwacji
Stadion Miejski Lech Poznań. Foto: fot. Lech Poznań

Prezes klubu Zdravko Mamic rozmawiał w Monachium z menedżerami Teodorczyka, którym zaoferował 3 mln euro. Stołeczny klub słynie z pracy z młodzieżą, wielu nastolatków sprzedaje za zdecydowanie większe sumy, ale rzadko władze Dinama decydują się na płacenie za pozyskiwanych zawodników kwot siedmiocyfrowych.
"Teodorczyk to znakomity piłkarz, bardzo szybki, skuteczny, do tego pracujący w defensywie" - powiedział grający od czterech lat w Legii Warszawa Ivica Vrdoljak, który porównuje napastnika Lecha do... gwiazdy Bayernu Monachium Mario Mandzukica.
Według chorwackich mediów, zespół z Zagrzebia od kilku miesięcy obserwuje prawie 23-letniego wychowanka Wkry Żuromin. W tym sezonie ekstraklasy Teodorczyk, sześciokrotny reprezentant Polski (trzy trafienia w dorobku), strzelił 19 bramek w 28 spotkaniach. Trzy gole więcej zdobył Marcin Robak (Pogoń Szczecin).
- Gdyby nie kontuzja, byłby on liderem klasyfikacji najskuteczniejszych w Polsce - dodał Vrdoljak.
Dinamo zainteresowane jest też innym piłkarzem Lecha, obrońcą Kamińskim.
- Teodorczyk i Kamiński - to przyszłość poznańskiej drużyny. Marcin jest nowocześnie grającym stoperem, o bardzo dobrej technice, doskonale wyprowadzającym piłkę. Lech ma problemy finansowe, potrzebuje pieniędzy, dlatego musi sprzedawać najlepszych zawodników - stwierdził Vrdoljak.
Chorwacja nie jest z pewnością ulubionym kierunkiem transferowym polskich piłkarzy - do niedawna w Zagrzebiu występował bramkarz Grzegorz Sandomierski, zaś wcześniej w barwach NK Rijeka grał Łukasz Mierzejewski.

ps

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej