Ekstraklasa: Ruch Chorzów - Wisła Kraków. Grad goli w Chorzowie
W ostatnim spotkaniu 34. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy Ruch Chorzów zremisował na własnym boisku z Wisłą Kraków 2:2 (2:2).
2014-05-19, 20:11
Posłuchaj
Ruch, po zaciętym meczu z dwoma wykorzystanymi rzutami karnymi, zremisował z Wisłą 2:2.
Trener gospodarzy Jan Kocian zapowiadał, że wygrana w poniedziałek poważnie przybliży jego zespół do zdobycia trzeciego miejsca na koniec sezonu. Musiał zadowolić się jednym punktem.
Wiślacy przyjechali do Chorzowa odreagować porażkę 0:5 z Legią Warszawa i zaczęli obiecująco.
Co prawda sytuacji sam na sam z chorzowskim bramkarzem nie wykorzystał Wilde-Donald Guerrier, ale 10 minut później Paweł Brożek pokazał koledze, jak takie okazje zamieniać na gole. Otworzył w ten sposób drugą setkę swoich trafień w ekstraklasie.
Strata zmobilizowała "Niebieskich" i po pięciu minutach wyrównali dzięki rzutowi karnemu skutecznie wykonanemu przez Filipa Starzyńskiego (faul Michała Chrapka ma Kamilu Włodyce).
To nie był koniec efektów naporu chorzowian. Najpierw Piotr Brożek wybił piłkę z pustej bramki gości po uderzeniu Macieja Sadloka, potem centrę Marka Szyndrowskiego głową zamienił na gola Grzegorz Kuświk. Ten sam zawodnik w kolejnej akcji mógł podwyższyć prowadzenie Ruchu, jednak spudłował z idealnej pozycji.
Kiedy kibice powoli szykowali się do przerwy doszło do starcia chorzowskiego bramkarza z Pawłem Brożkiem. Sędzia uznał, że piłkarz gospodarzy faulował i podyktował "jedenastkę". Wykorzystał ją krakowski napastnik.
Przebieg pierwszej połowy zwiastował spore emocje także po zmianie stron. I były. Piłkarze obu drużyn wykazywali sporą ochotę do ataku i walki, nikt nogi nie cofał, a akcje przenosiły się spod jednej bramki pod drugą. Brakowało celnych strzałów.
Najbliżej zmiany wyniku był kwadrans przed końcem Starzyński. Po jego silnym uderzeniu z rzutu wolnego krakowski bramkarz bronił przy pomocy poprzeczki. Potem z dystansu próbował zaskoczyć Michała Miśkiewicza Bartłomiej Babiarz, ale goli w drugiej części kibice nie obejrzeli.
Źródło: T-Mobile Ekstraklasa/x-news
Ruch Chorzów - Wisła Kraków 2:2 (2:2)
Bramki: 0:1 Paweł Brożek (24), 1:1 Filip Starzyński (29-karny), 2:1 Grzegorz Kuświk (38-głową), 2:2 Paweł Brożek (45-karny).
Żółta kartka - Ruch Chorzów: Maciej Sadlok, Marek Zieńczuk. Wisła Kraków: Semir Stilic.
Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce). Widzów 6 500.
Ruch Chorzów: Michał Buchalik - Marek Szyndrowski, Marcin Malinowski, Piotr Stawarczyk, Maciej Sadlok - Kamil Włodyka (62. Jakub Smektała), Bartłomiej Babiarz, Filip Starzyński, Łukasz Surma, Marek Zieńczuk - Grzegorz Kuświk (46. Maciej Jankowski).
Wisła Kraków: Michał Miśkiewicz - Łukasz Burliga, Michał Czekaj, Dariusz Dudka, Piotr Brożek - Łukasz Garguła (68. Emmanuel Sarki), Ostoja Stjepanovic, Semir Stilic, Michał Chrapek, Wilde-Donald Guerrier - Paweł Brożek.
REKLAMA
man
REKLAMA