Ekstraklasa: Jagiellonia Białystok - Śląsk Wrocław. Śląsk wykorzystał osłabienie rywala

W ostatnim sobotnim meczu Ekstraklasy Jagiellonia Białystok przegrała 1:3 (1:0) ze Śląskiem Wrocław.

2014-08-23, 22:20

Ekstraklasa: Jagiellonia Białystok - Śląsk Wrocław. Śląsk wykorzystał osłabienie rywala
Zawodnik Śląska Wrocław Krzysztof Danielewicz (drugi z prawej) walczy o piłkę z Tarasem Romanczukiem (drugi z lewej) z Jagiellonii Białystok. Foto: PAP/Artur Reszko

Mecz lepiej zaczął Śląsk, który dłużej utrzymywał się przy piłce i pierwszy miał bramkowe sytuacje. W 12. min Flavio Paixao z kilku metrów trafił w słupek, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Pięć minut później w polu karnym gospodarzy znalazł się Dudu, ale jego uderzenie zablokował Martin Baran.
W 23. min padł jednak gol dla gospodarzy. Mateusz Piątkowski dostał prostopadłą piłkę od Przemysława Frankowskiego i choć kąt wydawał się duży, zdołał uderzyć w taki sposób w długi róg bramki Mariusza Pawełka, że piłka odbiła się od słupka i wpadła do siatki. W 33. min Śląsk miał szansę na remis - Mateusz Machaj dostał piłkę w polu karnym ale - blokowany przez obrońców Jagiellonii - uderzył niecelnie.
Goście zaatakowali od razu po przerwie. W 49. min dwaj piłkarze gospodarzy z dużym poświęceniem zablokowali strzał Dudu. Dwie minuty później Dudu był świetnym asystentem, gdy prawie z linii końcowej zagrał piłkę do Paixao, lecz ten z kilku metrów, uderzając z powietrza, strzelił nad poprzeczką. W 55. min piłka znalazła się w bramce gospodarzy, ale Krzysztof Danielewicz, który dobijał piłkę odbitą przez Jakuba Słowika (strzelał Sebastian Mila) był na spalonym.
Kluczowa dla losów meczu była sytuacja z 62. minuty. Paixao znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem Jagiellonii i - mijając go - został przez niego sfaulowany w polu karnym. Sędzia Krzysztof Jakubik wskazał "jedenastkę" i usunął Słowika z boiska.
Zastępujący go 17-letni Bartłomiej Drągowski nie miał żadnych szans przy karnym wykonanym przez Milę, choć świetnie interweniował w kilku kolejnych akcjach Śląska, m.in. broniąc uderzenie głową Roberta Picha.
Około kwadransa przed końcem meczu gospodarze zaczęli grać aktywniej w ataku, ale poważniej bramce Śląska nie zdołali zagrozić.
Wrocławianie wyszli na prowadzenie w 85 min. Krzysztof Ostrowski zagrał z linii końcowej płasko w pole karne, a Lukas Droppa strzałem "w okienko" z ok. 13 metrów nie dał szans Drągowskiemu. Rozbita takim obrotem sprawy i osłabiona kadrowo Jagiellonia straciła jeszcze jednego gola (trzeci z rzędu mecz białostoczan z trzema straconymi bramkami), bo w 89 min., po składnej akcji Śląska Ostrowski znalazł się sam przed młodym bramkarzem Jagiellonii i płaskim strzałem ustalił wynik meczu.

Jagiellonia Białystok - Śląsk Wrocław 1:3 (1:0)

Bramki: 1:0 Mateusz Piątkowski (23), 1:1 Sebastian Mila (65-karny), 1:2 Lukas Droppa (85), 1:3 Krzysztof Ostrowski (89)
Czerwona kartka:
Jagiellonia - Jakub Słowik (62-za faul).
Sędzia:
Krzysztof Jakubik (Siedlce). Widzów: 6 435.

Jagiellonia Białystok: Jakub Słowik - Adam Waszkiewicz, Martin Baran, Michał Pazdan, Radosław Jasiński - Rafał Grzyb, Taras Romanczuk (64. Bartłomiej Drągowski) - Przemysław Frankowski (70. Marek Wasiluk), Mateusz Piątkowski, Maciej Gajos (90+4. Karol Świderski) - Patryk Tuszyński
Śląsk Wrocław: Mariusz Pawełek - Paweł Zieliński, Piotr Celeban, Tomasz Hołota, Dudu Paraiba - Sebastian Mila, Mateusz Machaj, Lukas Droppa (86. Tom Hateley), Krzysztof Danielewicz (88. Juanito Calahorro), Robert Pich (73. Krzysztof Ostrowski) - Flavio Paixao.

REKLAMA

 

6. kolejka Ekstraklasy. 23-24 sierpnia

Cracovia     -     Podbeskidzie Bielsko-Biała     1:3 (0:1)
GKS Bełchatów     -     Piast Gliwice     25 sierpnia, 18:00
Górnik Zabrze     -     Górnik Łęczna     2:0 (0:0)
Jagiellonia Białystok     -     Śląsk Wrocław 1:3 (1:0)
Legia Warszawa     -     Korona Kielce     24 sierpnia, 15:30
Pogoń Szczecin     -     Wisła Kraków     0:3
Ruch Chorzów     -     Lech Poznań     24 sierpnia, 18:00
Zawisza Bydgoszcz     -     Lechia Gdańsk     0:2

ps, ah

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej